InsigniaKlub.pl

Cześć!
Dziś w aplikacji myopel wysokoczyłą informacja o akcji przywoławczej. W ASO powiedzieli, że dotyczy ona tylnych skrajnych pasów bezpieczeństwa i polega na sprawdzeniu ich montażu. ASO nie ma jeszcze biuletynu, więc nie umawiali mnie na wizytę. Mam zgłosić się pod koniec tygodnia. Jak się czegoś dowiem konkretnie dam oczywiście znać.

Identyczną informację otrzymałem w moim ASO, wiedzą tylko, że coś za pasami z tyłu, ale nie znają szczegółów. A już myślałem, ze zmienią spryskiwacze:)

Piotr_Ww pisze: ↑

poniedziałek 16 kwie 2018, 21:08

Identyczną informację otrzymałem w moim ASO, wiedzą tylko, że coś za pasami z tyłu, ale nie znają szczegółów. A już myślałem, ze zmienią spryskiwacze:)

hahaha, dajcie już spokój tym spryskiwaczom

Jutro jadę do serwisu spytać się o co chodzi bo sprawdziłem na aplikacji i jest faktycznie jakaś akcja.

No pięknie, a ja prawie 3 miesiące małe dziecko w foteliku wożę przypięte tym skrajnym pasem
Też od wczoraj w aplikacji myOpel mi wyskoczyło jedynie info że akcja przywoławcza. Póki co czekam na info od mojego dealera co mam teraz zrobić ale nie podoba mi się ta informacja bo w weekend muszę 350 km z żoną i właśnie dzieckiem wyjechać.

Ps. Nie będzie to to że pasy w skrajnym wyciągnięciu się same nie blokują właśnie do dziecięcych fotelików?

Mam info, że cała operacja ma trwać 15-20 min. Jutor jestem umówiony. Na wymianę pasów to za mało - raczej wymiana jakiegoś mocowania lub coś w ten deseń. Lub nawet dokręcenie. Zdam relację po wizycie.

Ehh, też mi to wyskoczyło. Jutro też będę dzwonił do mojego ASO. Napiszę, co powiedzą u mnie w regionie.

Problemem jest źle mocowanie pasów pod siedziskiem, przez co zmienia się długość pasa i podczas zderzenia pasażer może wysunąć się z pasów. Czas naprawy 30 min.

Dodano po 21 minutach 8 sekundach:
U mnie wszystko było ok

a mi serwis powiedział, że usunięcie usterki może potrwać do 1,5h

Ja dziś umówiłem wizytę, ale serwisant był mało wylewny, powiedział tylko, że "szybka akcja" cokolwiek to może znaczyć dla niego

Ja również jestem umówiony na usunięcie tej usterki. Zapytałem czy mogę bezpiecznie jeździć do czasu wizyty w serwisie. Pan serwisant powiedział że nie ma się czego obawiać i pasy jak najbardziej działają, natomiast chodzi tu zapobiegnięcie awarii w przyszłości.

Heh no u mnie jak we wszystkich urzędach, najpierw rezerwacja terminu... na 7.5.18 przy czym mailowo nie chcieli napisać czy chodzi właśnie o pasy

Dzisiaj odebrałem auto, które też było objęte tą akcją. Człowiek powiedziął mi, że chodzi o jakieś blaszki i w niektórych autach pasy mogą być poprowadzone nad tymi blaszkami, zamiast pod (lub odwrotnie). Podobno ma nie zagrażać pasażerom. U mnie w każdym razie ten problem nie występował.

Swoją nową Viki przedstawię na forum pewnie w weekend jak znajdę trochę czasu na zdjęcia.
Mały spoiler: kombi w kolorze Silver Magnetic

W MyOpel odszukałem powiadomienie, że jest kampania (jak się okazało na infolinii na tylne pasy bezpieczeństwa) i na jutro zostałem umówiony do serwisu.
Swoją drogą skąd dowiadujecie się o kampaniach? Ja do tej pory nie interesowałem się tematem, wczoraj wszedłem na forum i czytam o tych zawieszeniach pompach itd to mówię kurcze sprawdzę w aplikacji. Sprawdizłem no i okazało się że mam tą kampanię, a żadnych powiadomień czy czegoś nie otrzymywałem. Zastanawiam się więc czy mnie też jakieś inne nie ominęły, bo widzę że parę już było na forum..

Najpierw wyskakuje w aplikacji, a później przychodzi list od Opla.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Akcja z pasami to stary temat z kwietnia