Komunikat "wymagane działanie"
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
kilkukrotnie miałem komunikat i chwilowe odcięcie wtrysku, niebezpieczna sprawa. Po aktualizacji oprogramowania problemy nigdy nie wystąpiły
- Pablowasilon
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 03 lis 2019, 14:34
- Posiadane auto: Opel Insignia
- Silnik: 2.0 TD 170 KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: warmińsko-mzurskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Witam , wczytałem się w ten temat bo sam mam ten problem , 3 tygodnie temu pojawiło mi się to samo . Pierwsza wizyta w ASO nic nie dała bo komunikat się nie zapisał w komputerze , choć miałem zdjęcie na telefonie o zaistniałej sytuacji i tak mnie odesłali z kwitkiem . Na nic zdały się prośby i fakt że za 2 dni wyjeżdżałem nie sprawnym autem na wakacje … . No i właśnie podczas podróży wystąpił mi ten problem 3 razy przy wyprzedzaniu , mało ciekawy temat jak już ktoś tu wspominał , jest jeden plus tej sytuacji , nauczyłem się ten błąd wywoływać na zawołanie a co za tym idzie wiem jak jechać że nie wyskoczył (przynajmniej tak mi się wydaje ) .
Po powrocie pojechałem do serwisu i powiedziałem na co mnie narazili , po kliku ostrych słowach dano mi egzemplarz testowy Insigni a moim zajął się mechanik . Dostałem info o tym soficie co pisze jeden z forumowiczów , "wgramy Panu nowy Soft i będzie cacy" usłyszałem
Czyli podsumowując , za pierwszym razem się nie udało , za drugim robią Soft . Odebrałem samochód tydzień temu i uwaga w środę chciałem sprawdzić czy aby na pewno jest wszystko ok (a wiem jak to zrobić) i WYSKOCZYŁ BŁĄD !!!!!!!
Natychmiast zadzwoniłem do serwisu i jutro jadę zostawić im samochód i zobaczymy , ale Pan kierownik przez telefon nie krył zdziwienia i powiedział że tak naprawdę nie wie co ma zrobić … , podobno jestem pierwszy z takim problemem .
Dam znać co zrobili .
A teraz napiszę jak ja wywołuję ten błąd , i tu powiem szczerze że już wiele teorii miałem i najbliżej jestem tej że to jest jakieś fabryczne zabezpieczenie przed spaleniem sprzęgła , ale oczywiście uważam że to jest słaby temat bo w momencie kiedy trzeba wcisnąć gaz przy wyprzedzaniu czy też ratowaniu się na drodze bach , nie masz mocy …
Problem wywołuję tak : jadę sobie spokojnie przy RPM ok .1,5-2,0 tyś , na 4, 5, czy też 6 biegu i w momencie wciśnięcia gazu w podłogę zaczyna się akcja , najpierw jest wrażenie uślizgu na sprzęgle tak ze 2 sek. i po tym wyskakuje błąd na 2-3 sekundy i traci moc , jeżeli zrobię to samo powyżej 2 tys RPM problemu nie mam , idzie jak strzała . Moja teoria o zabezpieczeniu ma sens , ale nie ma sensu przy codziennym użytkowaniu , bo wynikało by z niej że trzeba trzymać te 2 tys RPM i pilnować się tego .
Zobaczymy co jutro będzie , dam znać .
Po powrocie pojechałem do serwisu i powiedziałem na co mnie narazili , po kliku ostrych słowach dano mi egzemplarz testowy Insigni a moim zajął się mechanik . Dostałem info o tym soficie co pisze jeden z forumowiczów , "wgramy Panu nowy Soft i będzie cacy" usłyszałem
Czyli podsumowując , za pierwszym razem się nie udało , za drugim robią Soft . Odebrałem samochód tydzień temu i uwaga w środę chciałem sprawdzić czy aby na pewno jest wszystko ok (a wiem jak to zrobić) i WYSKOCZYŁ BŁĄD !!!!!!!
Natychmiast zadzwoniłem do serwisu i jutro jadę zostawić im samochód i zobaczymy , ale Pan kierownik przez telefon nie krył zdziwienia i powiedział że tak naprawdę nie wie co ma zrobić … , podobno jestem pierwszy z takim problemem .
Dam znać co zrobili .
A teraz napiszę jak ja wywołuję ten błąd , i tu powiem szczerze że już wiele teorii miałem i najbliżej jestem tej że to jest jakieś fabryczne zabezpieczenie przed spaleniem sprzęgła , ale oczywiście uważam że to jest słaby temat bo w momencie kiedy trzeba wcisnąć gaz przy wyprzedzaniu czy też ratowaniu się na drodze bach , nie masz mocy …
Problem wywołuję tak : jadę sobie spokojnie przy RPM ok .1,5-2,0 tyś , na 4, 5, czy też 6 biegu i w momencie wciśnięcia gazu w podłogę zaczyna się akcja , najpierw jest wrażenie uślizgu na sprzęgle tak ze 2 sek. i po tym wyskakuje błąd na 2-3 sekundy i traci moc , jeżeli zrobię to samo powyżej 2 tys RPM problemu nie mam , idzie jak strzała . Moja teoria o zabezpieczeniu ma sens , ale nie ma sensu przy codziennym użytkowaniu , bo wynikało by z niej że trzeba trzymać te 2 tys RPM i pilnować się tego .
Zobaczymy co jutro będzie , dam znać .
- Pablowasilon
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 03 lis 2019, 14:34
- Posiadane auto: Opel Insignia
- Silnik: 2.0 TD 170 KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: warmińsko-mzurskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Witam , wczoraj byłem w serwisie , Pan kierownik się przejechał , błąd wyskoczył , komputer nie zapisał żadnych błędów , dostałem informację że wyślą do centrali maila z opisem sytuacji i czekamy .
Dziś dzwonili !!! Na drugi dzień !!!??? Wow , jestem zaskoczony , zamówili tarcze i zaciski i będą coś w sprzęgle dłubać chyba , takie wytyczne dał Opel , no zobaczymy co z tego wyjdzie . Dam znać po naprawie jak się ma sprawa .
Ciekaw jestem czy ktoś ma taki problem jak ja , że po wczytaniu Softa dalej jest problem .
Pzdr
Dziś dzwonili !!! Na drugi dzień !!!??? Wow , jestem zaskoczony , zamówili tarcze i zaciski i będą coś w sprzęgle dłubać chyba , takie wytyczne dał Opel , no zobaczymy co z tego wyjdzie . Dam znać po naprawie jak się ma sprawa .
Ciekaw jestem czy ktoś ma taki problem jak ja , że po wczytaniu Softa dalej jest problem .
Pzdr
- qucze
- Posty: 111
- Rejestracja: sobota 25 lis 2017, 11:19
- Posiadane auto: Insignia Tourer OPC
- Silnik: 1.6 DTH, 136KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Łódź
- Województwo: Województwo?
Re: Komunikat "wymagane działanie"
U mnie narazie jest OK. Aktualizacja softa , jakieś ustawienie pozycji sprzęgła i coś tam jeszcze. Całość z jazdą próbną trwała godzinę.
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
słyszałem, że kwestia odcinania wtrysku jest związana z tzw. ekologią i niekorzystnym składem spalin w sytuacji, kiedy przy nieoptymalnych obrotach silnika wymuszane jest maksymalne przyśpieszenie. Zauważ, że komunikat, o którym rozmawiamy, występuje tylko w sytuacji, kiedy przy obrotach zdecydowanie poniżej 2 tys. obrotów wciskasz gaz do podłogi. Jest to zachowanie, które nie wystąpi w skrzyni automatycznej, elektronika na to nie pozwoli, w pierwszej kolejności zredukuje bieg, zapewni właściwe obroty, a dopiero potem wtryśnie co trzeba.Pablowasilon pisze: ↑niedziela 03 lis 2019, 14:53Problem wywołuję tak : jadę sobie spokojnie przy RPM ok .1,5-2,0 tyś , na 4, 5, czy też 6 biegu i w momencie wciśnięcia gazu w podłogę zaczyna się akcja , najpierw jest wrażenie uślizgu na sprzęgle tak ze 2 sek. i po tym wyskakuje błąd na 2-3 sekundy i traci moc , jeżeli zrobię to samo powyżej 2 tys RPM problemu nie mam , idzie jak strzała . Moja teoria o zabezpieczeniu ma sens , ale nie ma sensu przy codziennym użytkowaniu , bo wynikało by z niej że trzeba trzymać te 2 tys RPM i pilnować się tego .
Czyli kierowcy aut ze skrzynią ręczną wymuszają stan, na który pierwotnie producent nie chciał pozwolić. W efekcie Opel musiał soft zmienić, ale nawet po jego aktualizacji lepiej nie męczyć auta w opisywany sposób.
- Pablowasilon
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 03 lis 2019, 14:34
- Posiadane auto: Opel Insignia
- Silnik: 2.0 TD 170 KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: warmińsko-mzurskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Jak coś w tym jest , dlatego taki wniosek w głowie też się pojawił , ciekawe że w firmie mamy dwie identyczne Insignie , i u kolegi po Sofcie jechałem i próbowałem i nic nie wyskakuje . Teoria ma jakiś sens , ale nadal będę się upierał że to jest dziura która może się pojawić w sytuacji awaryjnej i wtedy nie ma miejsca na takie dziury ...
Nadal czekam na części tak więc zobaczymy co się wydarzy .
Przy okazji powiem że skrzypi mi pedał gazu , od nowego , wiem że nie jest to miejsce na ten temat ale może ktoś też to miał , smarowali i nic , teraz czekam też na nowy pedał bo się serwis poddał .
Nadal czekam na części tak więc zobaczymy co się wydarzy .
Przy okazji powiem że skrzypi mi pedał gazu , od nowego , wiem że nie jest to miejsce na ten temat ale może ktoś też to miał , smarowali i nic , teraz czekam też na nowy pedał bo się serwis poddał .
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
opisywane problemy z komunikatem znikają po aktualizacji softu, co nie zmienia nic w przypadku, gdy ze sprzęgłem jest faktycznie coś nie tak. Daj znać jak dowiesz się czegoś konkretnego
Pedały skrzypią, zarówno sprzęgło, jak i gaz. Wiem, że serwisy smarują jeden i drugi, mechanik wciska się pod deskę i wciska smar . Jak dobrze się postara, tak dobry będzie efekt. Generalnie Opel wykonaniem bardziej przypomina mi Fiata, niż Toyotę, czy Kię. którymi jeździłem
Pedały skrzypią, zarówno sprzęgło, jak i gaz. Wiem, że serwisy smarują jeden i drugi, mechanik wciska się pod deskę i wciska smar . Jak dobrze się postara, tak dobry będzie efekt. Generalnie Opel wykonaniem bardziej przypomina mi Fiata, niż Toyotę, czy Kię. którymi jeździłem
-
- Posty: 738
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
- Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
- Silnik: B20NFT LTG
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: GD
- Województwo: pomorskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
To mi się fuksnęło, że ani w Insignii A, ani w obecnej nie miałem takich tandetnych wpadek. Poza wymianą silnika, reszta bardzo solidna
M.
M.
- Pablowasilon
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 03 lis 2019, 14:34
- Posiadane auto: Opel Insignia
- Silnik: 2.0 TD 170 KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: warmińsko-mzurskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Wcześniej jeździłem Citroenem C3 Picasso przez 9 lat , i przez te 9 lat wymieniłem 1 czujnik za 700 zł i tyle … , z Opli to jest 3 , Corsa dawno temu w zasadzie bez zarzutów , Vectra przed tym Citroenem po 9 latach zaczęła się sypać pod względem elektryki i elektroniki , no ale Insignia puki co bije wszystkich . W weekend byłem w Gdańsku , po drodze przestawił mi się zegarem - sam - a dioda Stop&Go przestała świecić , po ponownym odpaleniu dioda wróciła do działania , zegarem trzeba było z ręki przestawić . Opel to Opel Fura za 130 tys zł i po roku jestem zażenowany .jami pisze: ↑wtorek 12 lis 2019, 06:16opisywane problemy z komunikatem znikają po aktualizacji softu, co nie zmienia nic w przypadku, gdy ze sprzęgłem jest faktycznie coś nie tak. Daj znać jak dowiesz się czegoś konkretnego
Pedały skrzypią, zarówno sprzęgło, jak i gaz. Wiem, że serwisy smarują jeden i drugi, mechanik wciska się pod deskę i wciska smar . Jak dobrze się postara, tak dobry będzie efekt. Generalnie Opel wykonaniem bardziej przypomina mi Fiata, niż Toyotę, czy Kię. którymi jeździłem
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Insignia B uchodzi za niezawodny model i jest zdecydowanie mniej awaryjny niż Insignia A. Należy jednak mieć świadomość, że jak każde auto, Insignia B może się popsuć.
Jak miałem Toyotę, do serwisu jeździłem tylko na przeglądy. A jak po 5 latach od zakupu pociła się lampa tylna, to Toyota w ramach gestu handlowego wymieniła mi lampę za darmo. Co nie znaczy, że serwisy Toyoty stoją puste, przez lata nasłuchałem się sporo historii w ASO, w tym także od klientów, którzy zarzekali się, że nigdy więcej auta tej marki
Z autami marki Kia było podobnie jak z Toyotą (czyli bardzo dobrze), a modeli było więcej, bo 3. I znowu przez lata w ASO nasłuchałem się jeszcze więcej narzekania niż w Toyocie.
Jeżeli trafiłeś pechowo i masz egzemplarz Insigni, który jest zawodny, trzeba odżałować stratę i zmienić auto. Szkoda nerwów.
Co oznacza dioda Stop&Go? Chodzi o przycisk układu start/stop, czy o coś innego?
Jak miałem Toyotę, do serwisu jeździłem tylko na przeglądy. A jak po 5 latach od zakupu pociła się lampa tylna, to Toyota w ramach gestu handlowego wymieniła mi lampę za darmo. Co nie znaczy, że serwisy Toyoty stoją puste, przez lata nasłuchałem się sporo historii w ASO, w tym także od klientów, którzy zarzekali się, że nigdy więcej auta tej marki
Z autami marki Kia było podobnie jak z Toyotą (czyli bardzo dobrze), a modeli było więcej, bo 3. I znowu przez lata w ASO nasłuchałem się jeszcze więcej narzekania niż w Toyocie.
Jeżeli trafiłeś pechowo i masz egzemplarz Insigni, który jest zawodny, trzeba odżałować stratę i zmienić auto. Szkoda nerwów.
Co oznacza dioda Stop&Go? Chodzi o przycisk układu start/stop, czy o coś innego?
- Pablowasilon
- Posty: 9
- Rejestracja: niedziela 03 lis 2019, 14:34
- Posiadane auto: Opel Insignia
- Silnik: 2.0 TD 170 KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Olsztyn
- Województwo: warmińsko-mzurskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
Tak , chodzi o start/stop , źle się wyraziłem . Ale to puki co jednorazowy przypadek . Nadal czekam na części do sprzęgła .
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
jeszcze mam pytanie o tą diodę. Wciskałeś przycisk i nie było żadnej reakcji (w zegarach i na tym przycisku)?
- Cloud
- Posty: 1129
- Rejestracja: środa 28 lut 2018, 20:35
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 TURBO D
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Zator
- Województwo: Malopolska
Re: Komunikat "wymagane działanie"
U mnie okresowo ten sam problem, ale nie swieci tylko dioda, na ekranie wyskakuje informacja.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- LEM
- Posty: 284
- Rejestracja: poniedziałek 03 lip 2017, 19:51
- Posiadane auto: Opel Insignia GS
- Silnik: 1.5T 165KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Poznań
- Województwo: Wielkopolskie
Re: Komunikat "wymagane działanie"
U mnie też to występuje - przycisk działa poprawnie, ale nie ma sygnalizacji diodą na nim.
-
- Posty: 586
- Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
- Posiadane auto: Insignia B ST
- Silnik: B20DTH
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: wiadomo
Re: Komunikat "wymagane działanie"
ja wyłączam prawie zawsze start/stop po uruchomieniu silnika. Dioda się zapala i nie zmienia swojego statusu samoczynnie. Sporadycznie włączam ponownie start/stop na wybranych skrzyżowaniach i korkach, kiedy chcę wyłączyć silnik. Dioda gaśnie, silnik też. Podsumowując, nie zaobserwowałem anomalii (dioda zachowuje się zawsze prawidłowo), ale będę ją obserwował, skoro niektórzy miewają takie problemy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 40 gości