InsigniaKlub.pl

Tak, masz racje!
Straty niby niewielkie (nie licząc dumy) ale sam reflektor to 6k, już wiadomo po co jest AC...

OC to od zawsze było wiadomo po co jest. Od teraz wiadomo ile kosztuje reflektor! Miałeś Intelliluxy?

Tak, 6k za Intelliluxa, liczba pojedyncza.

Potaniały. Jak pytałem w styczniu, to usłyszałem ze 6 ale netto. I trzeba wymieniać parami.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak będę widział fakturę to się okaże czy netto czy brutto

Swoją drogą w ASO koledze wymienili tylko jedną lampę, a nie komplet. Więc chyba nie trzeba wymieniać parami.

Po co parami w kilkumiesięcznym aucie? Po paru latach pewnie tak, zakładając, że diody mogą ulegać zużyciu.

M.

nie wiem skąd zalecenie wymiany parami. Zużycie diod LED, czyli stopień zmniejszenia jasności strumienia światła jest w zasadzie pomijalny z perspektywy kilku lat eksploatacji auta

Konieczność wymiany parami uzasadnili tym, że (podobno) LED zmienia kolor im dłużej swieci i spada też jego moc (jasność).

Drugie ma dla mnie sens, ale pierwsze nie mam pojęcia. Nawet nie sprawdzałem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gdyby tak było to znaczy że reflektor w czasie gwarancji traci zdolność świecenia akceptowalną przez polskiego ustawodawcę. Są przecież jakieś normy które powinny być spełnione. Myślę, że to, żadne wytłumaczenie. Chcą zarobić i tyle. Ciekawe co by było gdybyś miał to zrobić po wygaśnięciu gwarancji, albo gdyby ubezpieczyciel za to nie płacił. Czy mógłbyś się uprzeć i kazać wymienić tylko uszkodzony podzespół.

Sprawność może spaść do danej wartości wyrażonej procentowo. 90,80,70% wartości nominalnej.

Jeśli chodzi o światła, to też nie ma stałej mocy, która musi świecić reflektor. Jest do 1800 lumenów - brak konieczności stosowania spryskiwaczy i powyżej 1800 lumenów - musza być spryskiwacze.

Z tego powodu wielu, którzy jeździli Iśkami A z bixenonem (przypuszczam, że 2400-2800 lumenów) nie jest do końca zadowolona z LEDów w nowej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cloud pisze: ↑

piątek 30 lis 2018, 13:27

Z tego powodu wielu, którzy jeździli Iśkami A z bixenonem (przypuszczam, że 2400-2800 lumenów) nie jest do końca zadowolona z LEDów w nowej.

ale przyznaj. że jak automat sterujący światłami, chociaż na chwilę włączy długie, perspektywa robi się niesamowita na sporo "set metrów". Dlatego, chociaż mam czasem mieszane uczucia, czy światła "krótkie" nie były "dłuższe" w ksenonach, częsta zmiana (włączanie, wyłączanie) poszczególnych diod robi w praktyce bardzo dobrą robotę. Przekonuję się o tym za każdym razem, kiedy wieczorem lub w nocy jadę poza terenem zabudowanym. Na autostradzie przy małym ruchu w kierunku, w którym jadę, praktycznie ciągła, bezobsługowa jazda na długich

Wprowadziłem mały porządek w postach. Temat o trybie automatycznym przeniesiony tutaj: tryb-automatyczny-wiate-drogowych-t452.html
Trzymajcie się proszę tematu, czyli silnik 1,6T 200KM