InsigniaKlub.pl

dziś rano po odpaleniu auta pojawił mi się komunikat o treści jak w tytule(nie pamiętam już tylko czy było użyte słowo kradzieżowy czy włamaniowy). Nic więcej się nie działo, zadzwoniłem do OnS ale tam nic nie widzieli, wszystko ok. Miał ktoś styczność z takim komunikatem?

Mnie się podobne komunikaty pojawiały jak uchwyt telefonu od szyby odpadł jak auto było zamknięte. Ale to w poprzedniej Iśce (polifcie) miało miejsce.

nie słyszałem, żeby pojawiały się błędne komunikaty. Było jakieś naruszenie, trzeba poczytać jak sprawdzić, które czujniki wywołały alarm i zastanowić się co mogło się dziać. W poprzednim aucie, jak u kolegi wyżej, kilkukrotnie spadający uchwyt wywołał alarm.

Mi kiedyś 2 razy w ciągu tygodnia przyszła wiadomość z onstar o włączeniu alarmu. Ani razu nie zawyła syrena. Do dziś nie wiem co się stało. W oby przypadkach auto miałem pod domem i widziałem że nic sie z nim nie dzieje.

Może akumulator ?