InsigniaKlub.pl

Co do fotela to można ustawić cofanie dla wygody wsiadania i wsiadania i wtedy nie widzę problemu w tym, że ustawi się w kilka sekund ze mną na fotelu.
A co do trzeszczenia to w naszej nic nie trzeszczy i nie skrzypi, za to zdecydowanie głośne są opony.

Ja w 1.5 165km nie słyszę sprężarki. Wcześniej w vectra C był słyszalny świst, ale nawet to lubiłem. Tutaj cisza. Może w ropniaku jest inaczej, ale to bez sensu bo benzynowe są przecież cichsze.

rahv pisze: ↑

poniedziałek 14 maja 2018, 06:06

Co do fotela to można ustawić cofanie dla wygody wsiadania i wsiadania i wtedy nie widzę problemu w tym, że ustawi się w kilka sekund ze mną na fotelu.
A co do trzeszczenia to w naszej nic nie trzeszczy i nie skrzypi, za to zdecydowanie głośne są opony.

Oczywiście że można, ale jest małe ale ... .mianowicie, moja luba jest dość niska, więc jak ona wsiada a fotel jest odsunięty to nie sięga do hamulca i nie może uruchomić silnika, więc fotel się nie przysunie. Rozwiązanie, jak wsiada to wybiera przycisk pamięci i fotel się przesuwa.

Wystarczyło zrobić tak jak to było w my2011, naciskam przycisk pilota, otwieram drzwi a fotel już się ustawia.... taka prosta funkcjonalność.

Co do sprężarki klimatyzacji, to oczywiście zgłaszałem to w ASO, i co ?, najpierw powiedziano mi że nic nie słyszą, a potem że to norma ..

Musisz chyba do innego ASO pojechać. Ja na prawdę nic nie słyszę, a mam dość dobry słuch i wiem jak brzmi turbo.

Dodano po 1 minucie 16 sekundach:
Jeszcze jeden pomysł. Weź od nich na jazdę próbną inny egzemplarz z tym samym silnikiem i porównaj. Jak tam będzie cicho to weź pana z serwisu na wycieczkę niech się wtedy wypowie.

U mnie w 2.0 klekocie słuchać, ale turbinę. Sprężarki od klimy kompletnie nie. Cisza absolutna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Koledzy, może wprowadziłem kogoś w błąd, ja cały czas pisałem o turbosprężarce, nie o sprężarce do klimy. Muszę dziś się wsłuchać, ale póki co nic nie zwróciło mojej uwagi, zatem mam nadzieję że się tym wątkiem nie zasugeruję.

Chyba Opel planuje wprowadzenie automatycznego otwierania klapy bagażnika do Insignii. Tu dzisiejszy filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=saW9gYQ ... Z_CelrP3HV

Haha i to ostatnie hasło "always a step ahead". No chyba nie

No to K....A wcześnie!Proszę mnie ukarać,adminie ale nie cofnę tego słowa.
Pewnie będą chcieli ze 3000 żeby automat do klapy dołożyć?Szmaciarze. Rok po premierze opisują to jako wielką rzecz.
Żenuła.

To rzeczywiście eureka. Żona, jak pierwszy raz otwierała bagażnik w nowej Insigni GS to się zdziwiła. A to nie otwiera się automatycznie, jak u ciebie? Mam astrę ST i automatyczne otwieranie, co jest mega wygodne. Duża klapa w Insigni GS od początku powinna mieć w opcji otwieranie elektryczne. Namawiałem żonę na kombi, gdzie bym domówił , elektryczne otwieranie, ale była nieuległa to teraz musi szarpać klapę

emzet1 pisze: ↑

środa 16 maja 2018, 16:19

Chyba Opel planuje wprowadzenie automatycznego otwierania klapy bagażnika do Insignii. Tu dzisiejszy filmik:

Ile by nie krzyczeli to będzie pierwsza rzecz jaką domówię.

A ja nie dam sk....nom grosza.Rok po premierze auta się tym chwalą.Dziady i tyle.

To mnie tylko utwierdza w postanowieniu że to mój ostatni opel. Nie wiem czym musieliby mnie przekonać. Chyba że Viki wytrzyma w dobrej kondycji 10 lat ze mną bo ja się przywiązuje do auta. Jeśli to przetrwa, a jej następcą będzie wyglądał jak nowe Astony i będzie tańszy od passata to się zastanowię.

siejeje pisze: ↑

środa 16 maja 2018, 18:46

Haha i to ostatnie hasło "always a step ahead". No chyba nie

Naprawdę, nie dało się wcześniej tego wrzucić do wyposażenia,szlag by ich trafił...

Na szczęście nigdy nie miałem więc mi brakować nie będzie, ale na pewno bym wybrał tą opcję teraz!
Szkoda ale trudno... ważniejszy jest silnik, 4x4, ledy, agry itp

Może będzie się jakoś dało dołożyć.