Rozladowany akumulator

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Nowej Insignii
Markkofan
Posty: 53
Rejestracja: niedziela 23 wrz 2018, 19:28
Posiadane auto: Insignia ST 1.5T
Silnik: 1.5 T 165 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Sztokholm
Województwo: Szwecja

Rozladowany akumulator

Postautor: Markkofan » sobota 23 mar 2019, 13:57

Witam, bylem na polnocy Szwecji i przy -20 st.C postanowilem zagrzac sobie auto zanim je odpale. Cztery razy wlaczalem Webasto (po 10 minut), no i niestety rozladowal sie akumulator. Co ciekawe komunikat na desce rozdzielczej byl w stylu "Niski poziom akumulatora. Odpal silnik". No ale niesety bez pomocy juz nie dalo sie uruchomic silnika...
Pytanie do Forumowiczow:
1. Czy auto samo nie powinno sie "bronic" przed rozladowaniem, poprzez np. odlaczenie mozliwosci wlaczenia Webasto? (tak ma moj brat w Mondeo z 2015).
2. Komunikat "Odpal silnik" w przypadku rozladowanego AKU jest conajmniej bez sensu- tak ma byc, czy cos nie tak?
3. MOze ktos z Was zna jakis niskopodorowy sposob wlaczenia silnika przy niskim naladowaniu akumulatora? (probowalem wylaczyc klime, radio, grzane siedzenia itp, ale silnika o wlasnych silach nie dalo sie odpalic).
#SupportKubica

Awatar użytkownika
FPWroclaw
Posty: 205
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 22:24
Posiadane auto: Insignia GS
Silnik: 2.0 200KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Wrocław-Katowice-Warszawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: FPWroclaw » poniedziałek 25 mar 2019, 08:05

Auto nie będzie się bronic - jest system który zapobiega rozładowaniu akumulatora przy intensywnym korzystaniu z zestawu audio (opcja płatna) - lecz z tego co mówili klienci z taką specyfikacją - sprawdza się to do komunikatu o konieczności wyłączenia nagłośnienia gdy akumulator jest wyczerpany a samochód ma wyłączony silnik.

Z tego co piszesz - używałeś webasto przez 40 minut - auto stało na mrozie, nie dziwie się,że akumulator został rozładowany.
Doradzę i poradzę w każdej kwestii dotyczącej Opla, Opla Insigni i pokrewnych.
Najlepsze oferty na rynku, odbiór we Wrocławiu, Warszawie, Katowicach.

Zapraszam do kontaktu - mój email: p.bicz@mmcars.pl
(Pon-Pt 9-17, Sb 9-14)

Awatar użytkownika
mariusz87
Posty: 57
Rejestracja: wtorek 12 lut 2019, 17:34
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 1.6T 200KM
Rocznik auta: 2019
Miasto: Kraków
Województwo: Małopolskie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: mariusz87 » poniedziałek 25 mar 2019, 09:02

"(...) używałeś webasto przez 40 minut - auto stało na mrozie, nie dziwie się,że akumulator został rozładowany."

A dla mnie z kolei to jest powód do tego żeby być zdziwionym. Idiotycznie zaprojektowany system w takim razie. W jaki sposób użytkownik ma kontrolować taki system skoro na dodatek dostaje błędne wskazanie ze wskaźnika poziomu naładowania akumulatora? Ba, czemu użytkownik miałby kontrolować w ogóle coś czego założeniem jest działanie gdy kierowcy nie ma w środku? Rozumiem, że zgodnie z rozumowaniem przedstawionym przez @FPWroclaw, ładowarki np. telefonowe powinny działać tak, że ładując telefon użytkownik sam powinien w odpowiednim momencie wyciągnąć ładowarkę zanim bateria naładuję się ponad 100% żeby nie wybuchła? (był kiedyś podobny sposób na antykoncepcję - ale z tego co wiem nie działał najlepiej... ;] )
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - jest to źle zaprojekowane. System ma wszystkie informacje które potrzebowałby do przerwania działania Webasto, aby przeciwdziałać rozładowaniu akumulatora.

Awatar użytkownika
FPWroclaw
Posty: 205
Rejestracja: piątek 03 mar 2017, 22:24
Posiadane auto: Insignia GS
Silnik: 2.0 200KM
Rocznik auta: 2020
Miasto: Wrocław-Katowice-Warszawa
Województwo: Dolnośląskie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: FPWroclaw » poniedziałek 25 mar 2019, 10:36

Zgodzę się z tym, że system powinien działać lepiej - ale działa właśnie tak. Niemniej - jeśli wspominasz o telefonie - jeśli masz 20% baterii i komórkę w zewnętrznej kieszeni i jest mróz - to raz, że akumulator bardzo szybko straci swoją pojemność - dwa, nie wyłączy się na rezerwie żebyś w krytycznym momencie mógł wykonać telefon np. na 112.

Rozwiązania techniczne już tak mają, że każde można ulepszyć, każde można też zinterpretować na swój sposób - niemniej w tym przypadku przyjmujemy to takim jakie jest.
Doradzę i poradzę w każdej kwestii dotyczącej Opla, Opla Insigni i pokrewnych.
Najlepsze oferty na rynku, odbiór we Wrocławiu, Warszawie, Katowicach.

Zapraszam do kontaktu - mój email: p.bicz@mmcars.pl
(Pon-Pt 9-17, Sb 9-14)

Awatar użytkownika
mariusz87
Posty: 57
Rejestracja: wtorek 12 lut 2019, 17:34
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 1.6T 200KM
Rocznik auta: 2019
Miasto: Kraków
Województwo: Małopolskie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: mariusz87 » poniedziałek 25 mar 2019, 11:29

"jeśli masz 20% baterii i komórkę w zewnętrznej kieszeni i jest mróz - to raz, że akumulator bardzo szybko straci swoją pojemność - dwa, nie wyłączy się na rezerwie żebyś w krytycznym momencie mógł wykonać telefon np. na 112. "

Oczywiście, że nie. Ale nie wiem jakiej kmórki Ty używasz - moja da mi znać, że zaraz zostanie rozładowana, a w krytycznym momencie zasugeruje przejśćie w tryb oszczędności - niebyt fortuny przykład tak w ogóle...
Wracając do tematu. To skoro zgadzasz się, że system mógłby działać lepiej to czemu twierdzisz "nie dziwie się,że akumulator został rozładowany"? Zmierzam do tego, że tego typu "braki" powinny być napiętnowywane i zgłaszane jak najczęściej, a nie traktowane jak sytuację którą można akceptować - być może pod wpływem tego producent doda magiczą linijkę kodu która sprawi, że kolejny użytownik ich produktu nie zostawi samochodu w czarnej d*pie, bo system postanowił rozładować mu akumator kosztem kilku kreset tempertury więcej w aucie.

Maciek
Posty: 227
Rejestracja: piątek 08 cze 2018, 10:13
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 260KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Miasto?
Województwo: Łódzkie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: Maciek » poniedziałek 25 mar 2019, 12:10

ach ta wiara w nowoczesną technikę. Auto samo powinno się bronić, a może wyśle komunikat, a może samo się podłączy do prądu.

Jak jest -20stC, to się cieszysz, jak odpalisz auto, a nie bawisz się Webastem :D To dlatego Szwedzi w swoich autach mają wtyczki na prąd i grzeją się prądem z elektrowni węglowej - grzeją zarówno wnętrze, jak i olej w silniku.

Praw fizyki nie oszukasz. Przy temperaturze -20 stC masz do dyspozycji około 50% pojemności znamionowej, więc trzeba oszczędzać.

PS. da się na popych odpalić Insignię?

Awatar użytkownika
-Egon-
Posty: 135
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 13:50
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 1.5 T 140 KM M6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Düsseldorf
Województwo: NRW

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: -Egon- » wtorek 26 mar 2019, 16:35

Jak na moje oko całe to webasto jest tak jakby wepchane do tego samochodu na siłę. Ile to już problemów z kontrolką silnika w dieslach przez to było. Inżynierowie totalnie spartolili od strony programowej system w insigni. Z jednej strony zgodzę się że nie ma co oczekiwać cudów po 40 min działania tego webasto ale z drugiej mamy tutaj w aucie w pełni działający komputer oparty na jakiejś autorskiej dystrybucji linuxa z bebechami wydajnościowo daleko przekraczającymi potrzeby kierowcy. I niech mi nikt nie pisze że nie dało się od strony sterownika puścić sygnału na webasto kiedy ten jest nagminnie używany skoro zamki i szyby w drzwiach takie zabezpieczenie już posiadają ;)

Awatar użytkownika
Cloud
Posty: 1129
Rejestracja: środa 28 lut 2018, 20:35
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 TURBO D
Rocznik auta: 2018
Miasto: Zator
Województwo: Malopolska

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: Cloud » wtorek 26 mar 2019, 19:32

Trochę to w sumie dziwne.

Obrazek

Jako ciekawostka - auto zawoła nawet, ze bateria w kluczyku jest lipna, choć tego nie zauważyłem jeszcze, a nie odetnie prądu w niepotrzebnych odbiornikach przy poziomie krytycznym?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Markkofan
Posty: 53
Rejestracja: niedziela 23 wrz 2018, 19:28
Posiadane auto: Insignia ST 1.5T
Silnik: 1.5 T 165 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Sztokholm
Województwo: Szwecja

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: Markkofan » środa 27 mar 2019, 07:11

Maciek pisze:
poniedziałek 25 mar 2019, 12:10

PS. da się na popych odpalić Insignię?
Nie probowalem na popych, ale przy -20 to mogloby byc ciezko...

Dodano po 3 minutach 27 sekundach:
FPWroclaw pisze:
poniedziałek 25 mar 2019, 08:05
Auto nie będzie się bronic - jest system który zapobiega rozładowaniu akumulatora przy intensywnym korzystaniu z zestawu audio (opcja płatna) - lecz z tego co mówili klienci z taką specyfikacją - sprawdza się to do komunikatu o konieczności wyłączenia nagłośnienia gdy akumulator jest wyczerpany a samochód ma wyłączony silnik.

Z tego co piszesz - używałeś webasto przez 40 minut - auto stało na mrozie, nie dziwie się,że akumulator został rozładowany.
Dzieki za wyjasnienie. A co z komunikatem " uruchom silnik" pojawiajacym sie przy zbyt niskim naladowaniu akumulatora, by odpalic silnik?
#SupportKubica

Awatar użytkownika
-Egon-
Posty: 135
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 13:50
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 1.5 T 140 KM M6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Düsseldorf
Województwo: NRW

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: -Egon- » środa 27 mar 2019, 12:45

Maciek pisze:
poniedziałek 25 mar 2019, 12:10
PS. da się na popych odpalić Insignię?
Obecne auta nie znoszą odpalania na pych (to było dobre za czasów kiedy po drogach jeździły maluchy czy bezkolizyjne silniki) z reguły przez pasek rozrządu, który podczas szarpnięcia może się przesunąć o jeden ząbek dodatkowo niespalone paliwo może przedostać się do katalizatora i tam w wyższych temperaturach się dopalać powodując szybszą degradację katalizatora nierzadko sygnalizując także diodą "check engine" z powodu anormalnych sygnałów podawanych na sondę lambda przed katalizatorem lub zaraz zanim.

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: jami » środa 27 mar 2019, 14:19

trochę dziwni jesteście moim zdaniem :D
miałem już kilka aut z dieslem i w porównaniu do benzyny wiem, że warto być szczególnie wyczulonym na akumulator w takim aucie. Wiem to niestety po przykrych doświadczeniach braku możliwości odpalenia silnika w warunkach zimowych.
Od iluś lat staram się w zimie ładować akumulator przynajmniej jeden raz (zdarzało się też 2 razy). Za każdym razem (bez względu na markę auta i rodzaj akumulatora) automatyczna ładowarka wskazuje potrzebę ładowania, a samo ładowanie trwa nawet kilkanaście godzin, co świadczy ewidentnie o potrzebie doładowania.

Niezależnie od powyższego od jakiegoś czasu wożę ze sobą urządzenie rozruchowe NOCO serii GB, które jest małym powerbankiem pozwalającym odpalić każdy silnik nawet wiele razy :evil: Każdemu polecam, a w przypadku Webasto to praktycznie konieczność.
Samo Webasto pobiera niewiele energii i nie przypisywałbym mu winy. Jak się ma słaby akumulator, każde urządzenie dobije go po kilkudziesięciu minutach

Markkofan
Posty: 53
Rejestracja: niedziela 23 wrz 2018, 19:28
Posiadane auto: Insignia ST 1.5T
Silnik: 1.5 T 165 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Sztokholm
Województwo: Szwecja

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: Markkofan » środa 27 mar 2019, 19:20

jami pisze:
środa 27 mar 2019, 14:19
trochę dziwni jesteście moim zdaniem :D
miałem już kilka aut z dieslem i w porównaniu do benzyny wiem, że warto być szczególnie wyczulonym na akumulator w takim aucie.
Ale ja mam akurat benzyne. I to sie zdarzylo 2 dni po trasie 900km...

A co do powerbanka to sie zgadzam...

Z trzeciej strony, przy aucie rocznym i przebiegu 17000 km spodziewam sie akumulatora w dobrym stanie. Zwlaszcza, ze nigdy nie mialem zadnych komunikatow zwiazanych z poziomem naladowania akumulatora.
#SupportKubica

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: jami » środa 27 mar 2019, 21:44

to faktycznie lipa. Proponuję sprawdzić faktyczny stan akumulatora. Pytaj w serwisach o pomiar konduktancyjny, to jedyna pewna metoda oceny stanu akumulatora. Być może aku jest wadliwy.

Maciek
Posty: 227
Rejestracja: piątek 08 cze 2018, 10:13
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 260KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Miasto?
Województwo: Łódzkie

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: Maciek » czwartek 28 mar 2019, 09:42

Markkofan pisze:
środa 27 mar 2019, 19:20
Ale ja mam akurat benzyne. I to sie zdarzylo 2 dni po trasie 900km...

A co do powerbanka to sie zgadzam...

Z trzeciej strony, przy aucie rocznym i przebiegu 17000 km spodziewam sie akumulatora w dobrym stanie. Zwlaszcza, ze nigdy nie mialem zadnych komunikatow zwiazanych z poziomem naladowania akumulatora.
tak naprawdę, 4 razy odpaliłeś silnik Webasta przy -20stC plus 40 minut pracy wentylatora i kratkami nawiewu - i to bez żadnego doładowywania akumulatora. Wszystko wskazuje na to, że gdybyś od razu odpalił silnik (czyli po polsku - najważniejsze odpalić silnik, niech pracuje i pół godziny, i grzeje wnętrze :mrgreen: ), to nie byłoby problemu.

-Egon- pisze:
środa 27 mar 2019, 12:45
Obecne auta nie znoszą odpalania na pych (to było dobre za czasów kiedy po drogach jeździły maluchy czy bezkolizyjne silniki) z reguły przez pasek rozrządu, który podczas szarpnięcia może się przesunąć o jeden ząbek dodatkowo niespalone paliwo może przedostać się do katalizatora i tam w wyższych temperaturach się dopalać powodując szybszą degradację katalizatora nierzadko sygnalizując także diodą "check engine" z powodu anormalnych sygnałów podawanych na sondę lambda przed katalizatorem lub zaraz zanim.
Mnie ciekawi, czy istnieje techniczna możliwość odpalenia Insignii w manualu w ten sposób. Zdaje się, że wszystkie Insignie odpala się guzikiem, więc czy po wciśnięciu guzika, bez naciskania sprzęgła, można odpalić Insignię na popych?

Czy jest to zdrowe dla silnika to oczywiście się zgadzam, natomiast jeśli utkniesz na północy w Szwecji, to może to być ostatnia deska ratunku :mrgreen:

Awatar użytkownika
-Egon-
Posty: 135
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 13:50
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 1.5 T 140 KM M6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Düsseldorf
Województwo: NRW

Re: Rozladowany akumulator

Postautor: -Egon- » czwartek 28 mar 2019, 22:03

Technicznie jest to wykonalne po przytrzymaniu przez 6s przycisku start, załącza się wtedy sam zapłon i następnie można podjąć próbę odpalenia na pych.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości