TwinSter 4x4 zimą

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o zawieszeniu, układzie hamulcowym i napędowym w Nowej Insignii
wassermann
Posty: 736
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: TwinSter 4x4 zimą

Postautor: wassermann » środa 20 lut 2019, 10:11

Zajrzyj pod podwozie, a odechce Ci się jazdy w głębszym śniegu ;)
W poprzedniej Insi nawet jakieś gołe przewody wystawały, prowadzące do Haldexa/dyfru, normalnie wiązka kolorowych drucików niczym nie zabezpieczona. Lodowa bryłka i ciaaaach!

M.

Maciek
Posty: 227
Rejestracja: piątek 08 cze 2018, 10:13
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 260KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Miasto?
Województwo: Łódzkie

Re: TwinSter 4x4 zimą

Postautor: Maciek » środa 20 lut 2019, 13:49

wassermann pisze:
środa 20 lut 2019, 10:11
Zajrzyj pod podwozie, a odechce Ci się jazdy w głębszym śniegu ;)
W poprzedniej Insi nawet jakieś gołe przewody wystawały, prowadzące do Haldexa/dyfru, normalnie wiązka kolorowych drucików niczym nie zabezpieczona. Lodowa bryłka i ciaaaach!

M.
dlatego piszę, że w normalnych warunkach, Insignia na oponach da radę. Jak już potrzebujesz łańcuchów, żeby się przedrzeć przez przeszkodę, to ryzykujesz uszkodzenia podwozia.

Z tego względu też nie pasował mi Country Tourer. Co z tego, że wygląd bojowy, jak podwozie osłonięte plastikiem :lol:

Awatar użytkownika
jurass
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 03 cze 2018, 13:01
Posiadane auto: GS 260 KM 4x4 Elite
Silnik: B20NFT
Rocznik auta: 2018
Miasto: jesienne
Województwo: Wlkp

Re: TwinSter 4x4 zimą

Postautor: jurass » środa 20 lut 2019, 22:44

@Maciek , nie mówię o lodzie jaki tworzy się np. po zamarznięciu deszczu na jezdni bez śniegu, ale na zmrożonym i wyślizganym śniegu w górach, gdzie śniegu się z drogi nie usuwa, na stromych odcinkach. Strach jechać bez łańcuchów. Jeździłem w takie miejsce kiedyś przez kilka lat. Za pierwszym razem pojechałem bez łańcuchów i miałem pietra, czekałem kiedy zacznę się ześlizgiwać. Następnym razem pojechałem już z łańcuchami.

A co do osłony plastikowej podwozia, to jakie auta tego typu mają jakąś blachę? To nie jest prawdziwa terenówka przecież, myślę, że ten plastik jest całkiem funkcjonalny jeśli nie chcesz się przedzierać przez jakieś gołoborze, do czego to auto nie służy.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość