Strona 1 z 3

2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 02 wrz 2019, 22:20
autor: Bodzio
Czy ktoś z użytkowników 2-litrówek sprawdzał może na hamowni autko czy ma 260KM a może jakieś gratisowe kucyki więcej ?
Wiem że w poprzednim modelu były niedomagania mocowe.
Po obejrzeniu tego video mam mieszane uczucia odnośnie dotrzymania mocy i w nowszej wersji Insigni. Chyba najwyższy czas to sprawdzić i odwiedzić dobrą, sprawdzoną hamownie. LINK do video A może ktoś przerabiał ten temat ? Wszelkie wskazówki mile widziane. Pozdrawiam.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: wtorek 03 wrz 2019, 06:39
autor: jami
ja swojego diesla sprawdziłem po ponad 40 tys.km i jest bardzo dobrze
powerbox-t511.html#p9224
Hamownia to nie kosmos, ceny też do przyjęcia. O pomiarach IB benzynowych jakoś nie czytałem

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: wtorek 03 wrz 2019, 08:05
autor: wassermann
Na gratisy nie ma co liczyć, zwłaszcza w dobie eko-sreko.

Co do filmu: Insignia 4x4 przyspiesza w znacznej mierze "z tylnych łap". Ten wielbłąd hamował ją na stanowisku do "ośki", co zresztą zostało od razu skrytykowane w komentarzach. Miał powtórzyć na hamowni 4x4, czekamy.

Ciekawszy jest kolejny film: https://www.youtube.com/watch?v=pWhhA-1 ... u.be&t=692
Ładnie kręci GSi, niezły czas.

Oczywiście pragnąłbym, żeby moja przyspieszała jak ta na filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=GCjm7Q1PcBs
Tuning Stage 2, czas rozpędzania 0-200 km/h - 20 sekund - bardzo zacny. Seryjnie ok. 27 sek.

M.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: wtorek 03 wrz 2019, 14:20
autor: Bodzio
wassermann pisze:
wtorek 03 wrz 2019, 08:05
Co do filmu: Insignia 4x4 przyspiesza w znacznej mierze "z tylnych łap". Ten wielbłąd hamował ją na stanowisku do "ośki", co zresztą zostało od razu skrytykowane w komentarzach. Miał powtórzyć na hamowni 4x4, czekamy.

Oczywiście pragnąłbym, żeby moja przyspieszała jak ta na filmie:
https://www.youtube.com/watch?v=GCjm7Q1PcBs
Tuning Stage 2, czas rozpędzania 0-200 km/h - 20 sekund - bardzo zacny. Seryjnie ok. 27 sek.

M.
To jaki sens było hamować auto na takim stanowisku ? Ciekawe czy powtórzy ten test na hamowni 4x4.
@Wassermann z tego co zauważyłem to gadżety tuningowe do GSI już zaczęły się pojawiać np takie LINK +wydajniejszy IC i do tego odpowiednie strojenie i myślę że czas poniżej 20s 0-200km/h jest do pokonania.
Swoją drogą to dużo lepiej brzmi wydech ten z filmu niż oryginalny ;)

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: wtorek 03 wrz 2019, 18:12
autor: wassermann
Nie mam pojęcia w ogóle jak to auto zachowywało się podczas tego testu. Napęd przecież jest zawsze spięty w "płynnym" stopniu.

W komentarzach ujawnił się gościu nick Fabian, który swoją Insignię GSI też podobno hamował tylko na oście i uzyskał 268 KM i 380 Nm (coś koło tego - piszę z pamięci). To on jest autorem tego filmu z przyspieszeniem 0-200. Wgrał soft modyfikujący mapę silnika i pracę skrzyni, a także wymienił elementy dolotu (z tego co rozumiem). Efekt to bodajże 330 KM i 510 Nm (jest w komentarzach), przyspieszenie 0-200 tak jak widać - ok. 20 sekund, ale nie mniej. Tak poza tym hamownie wcale nie są idealną wyrocznią. Jedna pokaże tyle, druga inaczej... To nie apteka.

M.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: piątek 27 wrz 2019, 00:08
autor: wassermann
Jest powtórzony pomiar na hamowni 4x4 i wynik bez różnicy, nadal znacznie poniżej nominału.
Ale poszperałem nieco i pracownik firmy EDS Fahrzeugtechnik, która rozpracowała nasze Insignie i oferuje dla nich pełen tuning Stage 2, wyjaśnił w czym leży problem. Są dwa:
- pełen moment obrotowy seryjnie jest podawany tylko na biegach II. V. i VI, a na pozostałych jest ograniczony
- pełne osiągi możliwe są tylko w położeniu pedału gazu kickdown
To ostatnie sprawia, że na hamowni Insignia nie pokaże pełnej mocy i momentu. Na hamowni jedzie się na jednym biegu już od niskich obrotów, cały czas na tym jednym biegu (pewnie na VI, bo ma bezpośrednie przełożenie 1.000). Nie można więc depnąć do dechy, bo kickdown zredukowałby o parę biegów. A bez naciśnięcia kickdown auto nie zaprezentuje pełnych osiągów. Und da liegt der Hund begraben!

Tuning Stage 2 oznacza zmianę oprogramowania silnika i skrzyni i uzyskanie ok. 300 KM oraz 460 Nm.
Można zrobić tylko Stage 1 (program w silniku) albo tylko samą zmianę oprogramowania skrzyni, w której są ograniczenia.

A można mieć to w dudzie i cieszyć się autem takim jakie jest :mrgreen:
Chociaż... gdyby nie leasing... gdyby nie gwarancja :lol:

M.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: piątek 27 wrz 2019, 07:00
autor: Maciek
wassermann pisze:
piątek 27 wrz 2019, 00:08
- pełen moment obrotowy seryjnie jest podawany tylko na biegach II. V. i VI, a na pozostałych jest ograniczony
dzięki za drążenie tematu.
To by było wyjaśnienie, dlaczego Insignia 260 ma 7,5 sekundy do paki, zamiast okolic 6 :mrgreen:

Szkoda, że GM tak ostrożnie podchodzi do tematu przenoszenia mocy. Widocznie gdzieś przesadnie zaoszczędzili (stawiam na TwinStera :lol: )

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: piątek 27 wrz 2019, 17:26
autor: wassermann
Bardziej na skrzynię AT8 niż na Twinstera.
Mocniejsze V6, też przecież poprzecznie ustawione, dostają skrzynię GM 9-biegową.
Ale ta modyfikacja EDC fajna... Auto lata jak ta lala!
https://www.youtube.com/watch?v=GCjm7Q1PcBs

Czytając natknąłem się na opinię, którą podzielam: Depnięcie z miejsca od razu na kickdown sprawia, że auto przez pierwszą sekundę rusza leniwie jakby pytało "Czego ty ode mnie chcesz? Aha!" I dopiero po aha! wyrywa do przodu ;) I tak, z tego co się czyta o konkurencji (VAG), nie można narzekać na pierwszą reakcję, zwłaszcza w trybach niesportowych, gdzie konkurencja potrafi być bardzo ospała na początku (oczywiście poza startem z LC).
Ale polecam spróbować innej metody. Wciśnięcie gazu tak na 3/4 sprawia, że samochód rusza energicznie absolutnie bez żadnej zwłoki, dosłownie od dotknięcia gazu. Dlatego najszybszy start, mając na względzie jak najszybsze odjechanie z miejsca na pierwszych metrach, uzyskuję właśnie w ten sposób: Gaz nie na maxa, tylko tak na 3/4. Jak auto wyrwie z miejsca, to po sekundzie (jeszcze gdy rosną obroty na jedynce) docisnąć pedał na kickdown i tak już trzymać.

W sumie skoro Opel tak zachowawczo oprogramował Insignię 2.0T z AT8, żeby chronić je przed dużym obciążeniem, to bez większych obaw można wykorzystywać seryjny setup na maxa nie przejmując się, że takie zabawy jej zaszkodzą.

M.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: niedziela 29 wrz 2019, 20:34
autor: jurass
EDS Phase 1 (tylko program): 290 KM, 430 Nm
EDS Phase 2 (tylko program): 300 KM, 460 Nm, zdjęcie ograniczenia prędkości maks.
EDS Phase 2+ (program + jakieś tam rurki ;) ): 320 KM, 480 Nm, zdjęcie ograniczenia prędkości maks.

https://www.eds-motorsport.de/?cat=c380 ... -3801.html

Aż dziw, że im się przy tym chciało grzebać, biorąc pod uwagę ilość aut z tym silnikiem.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 06:23
autor: KenyBDG
....Panowie, wiem że nie w tym wątku, ale widzę że można ładnie podkręcić silnik 1,5 :)
https://www.eds-motorsport.de/product_i ... 15xft.html

Nie znam niemieckiego więc pytanie do kogoś kto zna, na czym polega modyfikacja ?

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 10:42
autor: jurass
Programowanie sterownika. Kupujesz u nich programator za 150 Eur, kupujesz program za odpowiednią kwotę (549 Eur w przypadku B15XFT Phase 1 ) i programujesz sobie sam. To ich standardowa metoda.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 12:15
autor: jami
Co znaczy programowanie sterownika? Co robi się z "programatorem"? Dołącza się do złącza serwisowego i programuje sterownik silnika, czy chodzi o coś zupełnie innego (np. PowerBox wpinany w okablowanie silnika)?

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 12:28
autor: jurass
Zmiana oprogramowania sterownika silnika. Żaden zewnętrzny box.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 12:58
autor: Maciek
wassermann pisze:
piątek 27 wrz 2019, 17:26
Bardziej na skrzynię AT8 niż na Twinstera.
Mocniejsze V6, też przecież poprzecznie ustawione, dostają skrzynię GM 9-biegową.
2,0 turbo ma najwięcej niutonometrów (400Nm) - silnik 3,6/310KM ma 380Nm. Trzeba by się przyjrzeć dokładnie przełożeniom, żeby oszacować, ile ostatecznie Nm przenosi skrzynia i Twinster. Jakiś dramatycznych różnic w osiągach 3,6, a 2,0 nie ma, więc pewnie przenoszą to samo, jedynie inaczej brzmiąc :lol:

Faktem jest, że Camaro 2,0 turbo AT8 przy identycznej masie, identycznym niucie i odrobinę większą mocą robi 0-100 w 6 sekund, a napęd jest na tył, można wnioskować, że tu silnik pracuje zawsze na pełnej parze :mrgreen: Cadillac CTS AWD ma w tylnym moście normalne eLSD i też ma osiągi 1-1,5 lepsze od Insignii z Twinsterem.

Re: 2.0T 260KM - czy ma te 260KM ?

: poniedziałek 30 wrz 2019, 13:49
autor: wassermann
Patrząc na inne zastosowania tej samej skrzyni - Insignia 2.0 BiCDTi ma seryjnie 480 Nm. Skrzynia AT8 ta sama. No ale nie wiadomo, po tym co się człowiek naczytał, na ile przycięty jest ten moment. Może w dieslu jeszcze bardziej niż w benzynie?
W Volvo ta sama skrzynia obsługuje w skrajnym przypadku 367 KM i 470 Nm (S60 II Polestar).
Twinster w Focusie RS był przeznaczony do wyczynów. Na ile został on mechanicznie i materiałowo "odchudzony" dla Insignii - nie mam pojęcia.
EDS deklaruje osiągi 2.0T sięgające 320 KM i 480 Nm dopiero po kompletnym tuningu programowym silnika, skrzyni i modyfikacji ukł. wydechowego.
Camaro ma inną skrzynię, skoro ma napęd na tył i silnik wzdłużnie. Nasza AT8 to skrzynia do silników zabudowanych poprzecznie.

* Przestańmy już o tym gadać, bo za często zacząłem o tym myśleć :lol:
Robótka łatwo osiągalna i akceptowalnym kosztem jak za ten przyrost radości, ale czy prawdziwy koszt nie wyszedłby za 1-2 lata jak coś grubiej pierdyknie i Opel się wyprze zobowiązań gwarancyjnych. Silnik, w którym przed 100 tys. km pękają tłoki, skrzynia może i solidna, ale pewnie właśnie dlatego, że zostawiono spore marginesy, no i Twinster, o którym na dobrą sprawę jeszcze niewiele wiemy, bo za wcześnie na wyrokowanie o trwałości.

M.