Ja po 5 latach nie narzekam. Może coś nie jest aktywowane "Pojazd -> Oświetlenie -> Inteligentne oświetlenie"?
Aaaa, no i jeszcze jedno! Jak zaczniesz ręcznie włączać/wyłączać światła drogowe, to automatyka się wyłącza. Na dźwigience masz taki przycisk z literą A. Identyczna ikona zapala się na zestawie wskaźników na dole lekko z prawej od środka. To oznacza światła gotowe do pracy w trybie automatycznym. I wówczas nie ruszasz dźwigni, tylko wszystko dzieje się samo. Najlepiej przetestować za miastem jak opuszczasz/wjeżdżasz na oświetlony zabud. Jeśli zaczniesz samemu wł/wył drogowe, to automatyka się wyłączy i trzeba obudzić ją naciśnięciem tego guzika na dźwigni- lewym kciukiem.
Na pewno działa wycinanie, jest to widoczne i szybkie w działaniu. Jak dla mnie zbyt szybko wycina środek, ale pewnie ci z naprzeciwka się z tego cieszą. Nie tak dawno temu wiozłem krajówką 2 kierowców innych samochodów i "rozdziawiali gęby" nad działaniem tych świateł i tym, że to wszystko dzieje się samo i jest tak widoczne - szczególnie podobało im się doświetlanie lasu po bokach szosy
Natomiast nie ulega wątpliwości - i sam pewnie to napisałem także na tym forum - że po przesiadce z Insignii z 2015, którą miałem do 2018, doznałem negatywnego odczucia, że jest ciemniej. O ile automatyka LEDów działa bardzo dobrze, to ich jasność jest słabsza od bixenonu. Wolałem też działanie skrętnych modułów przy jeździe po krętych drogach, gdy zwykle jedzie się 70-100 km/h. No i na autostradzie tryb >120 km/h był doskonały do szybkiej jazdy, choć mrugających z naprzeciwka (i poirytyowanych wyprzedzanych) miałem sporo. No ale w Polsce ludzie sami jeżdżą na świeczkach, więc porządne światło od razu ich gotuje.
Tak że na pewno LED daje słabsze światło od bixenonu, no ale wycinanie i ten cały "taniec" powinny działać w sposób zauważalny.
M.
Dodano po 10 minutach 39 sekundach:
W skali szkolnych ocen mogę tak porównać:
- Droga pozamiejska - liczy się natężenie światła, ale i jego rozkład na pobocza podczas ruchu z innymi pojazdami, oraz w zakrętach:
Insignia A - bardzo dobry (celujący w zakrętach, celująca jasność, ale brak możliwości włączenia długich w obecności innych)
Insignia B - bardzo dobry (dobry w zakrętach, bardzo dobra ale nie celująca jasność, celujący w obecności innych)
- Autostrada / szybka eSka - liczy się nateżenie światła i jego zasięg do przodu przy jeździe z dużymi prędkościami na wprost:
Insignia A - celujący (jasny i daleki)
Insignia B - dobry (nie taki jasny i za słabo doświetlona lewa strona, ale ogólnie naprawdę da się jechac, to nie tak, że jest ciemno ha ha ha)
- Automatyka działania:
Insignia A - dostateczny (przełączanie automatyczne mijania/drogowe działało średnio)
Insignia B - bardzo dobry+ (nie celujący bo w 1 przypadku na kilkadziesiąt samemu muszę wyłączyć albo wcześniej włączyć drogowe - i ten tryb Auto sam się wyłącza zbyt często - trzeba pamiętać o dotknięciu przycisku na dźwigni kierunkowskazu)
Ocena na bazie własnych doświadczeń:
Insignia A 2015 (polift) - bixenon AFL+, przebieg 0-60 tys. km
Insignia B 2018 (przedlift) - IntelliLUX Matrix LED (po 16 diod w matrycy + diody indywidualne), przebieg 0-70 tys. km
M.