InsigniaKlub.pl

Witam,
temat umieszczam tutaj, ponieważ wg. mnie jest to problem/wada czegoś związanego z klimatyzacją. Wydaje mi się, że gdzieś na innym forum znalazłem opisywany problem, ale bez rozwiązania. Do rzeczy - Nie cały miesiąc temu odebrałem nową Insignie 1.6 200km, na tą chwilę 1200 przejechane. Problem dotyczy wydobywającego się metalicznego dźwięku (jakby ktoś hamował zdartymi klockami, ale tak dużo ciszej) z okolic nawiewu. Generalnie słychać to przy niskich prędkościach (do 50-60 km/h). Dźwięk jest zróżnicowany, generalnie raz jest, raz go nie ma, raz jest głośny, raz ledwie słyszalny, ale jak już raz się go usłyszy to nie daje to spokoju. Dzieje się tak tylko i wyłącznie przy włączonej klimatyzacji. Po wyłączeniu AC, dźwięk znika. Ponowne uruchomienie klimy przywraca ten dźwięk albo od razu, albo z klilku - kilkunastu sekundowym opóźnieniem. Przy wyższych prędkościach albo ten odgłos znika, albo po prostu jest zagłuszany przez pracę silnika - ciężko stwierdzić.
Będę oddawał auto na wymianę oleju i chciałbym to zgłosić jako wadę, obawiam się jednak, że usłyszę "niczego nie słyszę" albo "ten typ tak ma". Czy ktoś z użytkowników ma albo miał podobne objawy ?

Z góry bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi.

Pozdrawiam

Doprecyzuj czy dźwięk ustaje po wyłączeniu samej sprężarki klimatyzacji ale przy nadal pracującym wentylatorze, czy dopiero razem z zatrzymaniem nawiewu (co także zatrzymuje klimę)? Może to wentylator nawiewu hałasuje?

U mnie najbardziej hałasuje ten wentylator, nawet na pierwszym stopniu jest zbyt hałaśliwy (głośniej niż w poprzedniej Insignii).
Sama sprężarka zaś wydaje inny odgłos, słyszalny na postoju i podczas powolnej jazdy, taki jakby metaliczny szum, który "pulsuje" - parę sekund jest, parę nie ma i tak na okrągło.

M.

Trzeba było brać diesla - nawiew słychac od czwartego poziomu, sprężarki klimy w ogóle


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

wassermann pisze: ↑

wtorek 25 cze 2019, 12:08

Doprecyzuj czy dźwięk ustaje po wyłączeniu samej sprężarki klimatyzacji ale przy nadal pracującym wentylatorze, czy dopiero razem z zatrzymaniem nawiewu (co także zatrzymuje klimę)? Może to wentylator nawiewu hałasuje?

U mnie najbardziej hałasuje ten wentylator, nawet na pierwszym stopniu jest zbyt hałaśliwy (głośniej niż w poprzedniej Insignii).
Sama sprężarka zaś wydaje inny odgłos, słyszalny na postoju i podczas powolnej jazdy, taki jakby metaliczny szum, który "pulsuje" - parę sekund jest, parę nie ma i tak na okrągło.

M.

Zdecydowanie nie jest to wina wentylatorów, ich regulacja w żadnym stopniu nie zmniejsza bądź nie zwiększa "hałasu". Przy włączonym nawiewie, a wyłączonej klimie nie słychać tego dźwięku.

Taki metaliczny szum pojawia się przy dużych temperaturach gdy klima chodzi intensywnie. Nie mówię o prędkości nawiewu - zauważcie, że na ekranie z odbiornikami prądu klima czasami pobiera 0,1l/h a czasami 0,3l/h i wynika z ciśnienia czynnika.
Temat tego szumu badałem w innym aucie (a delikatny szum dało się usłyszeć w każdym samochodzie z klimą z jakim miałem do czynienia). Gdy ciśnienie czynnika rośnie wzrasta też jego temperatura, uruchamia się wentylator (mówię o wentylatorze chłodnicy), gdy to nie pomoże wrzucany jest drugi bieg wentylatora (lub dodatkowy wentylator). Wtedy jeszcze bardziej będzie syczeć, bo wyższe ciśnienie i intensywniej zostaje schłodozny, a gdy i to nie pomaga to czynnik uleci do atmosfery przez specjalny zawór. W innym aucie wysiadł opornik wentylatora, więc ten załączał się od razu na drugi bieg więc temperatura i ciśnienie czynnika miało bardziej gwałtowne skoki i szum był dużo bardziej słyszalny.

Mam to samo, byłem z tym w ASO, oczywiście olali, powiedzieli że to normalne i jeśłi klima działa to wszystko jest ok !
W moim przypadku nie ma znaczenia czy jest 30 stopni czy tez 10, najgłośniej słychać jak np zjeżdżam do garażu albo stoję na wzniesieniu.

No cóż, jeżeli jest to faktycznie "normalne" to już nie mogę się doczekać aż skończy mi się leasing. To jest tragedia, jazda po mieście drażni, a nie sprawia przyjemność. Spróbuje to zgłosić - jak usłyszę coś innego to dam znać w tym wątku.

W moim przypadku ten metaliczny dźwięk (pojawia się i znika na zmianę) jest ledwie słyszalny. Na tyle, że ciężko zademonstrować go drugiej osobie.

M.

Nagrałem filmik. Najlepiej słychać na słuchawkach.
https://www.youtube.com/watch?v=hm41SbiNLRU

Faktycznie słychać, ale brzmi to dla mnie jak łożysko. Sprawdzaliście? U mnie taki dźwięk nie występuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Byłem w dwóch ASO, Dixi-car oraz w Auto Żoliborz, w obu mnie olali, nawet nie otworzyli maski.
Oczywiście, ten dźwięk towarzyszy mi od nowości.

W poniedziałek jadę do serwisu z klimatyzacją. Pan z którym rozmawiałem przez telefon, podobno już raz się spotkał z podobnym problemem..... zobaczymy

No ja byłem na wymianie oleju w swoim ASO (Olsztyn) kilka dni temu, ale pech chciał, że akurat na zewnątrz było +/- 17 stopni. Przy takiej temperaturze mimo włączonej klimatyzacji dźwięk nie występował, a więc nie miałem co zgłaszać. Kazali przyjechać jak będzie słyszalny na przejażdżkę z serwisantem, a więc czekam na upały.

W moim przypadku nie ma znaczenia temperatura na zewnątrz.