InsigniaKlub.pl

Jakie macie ciśnienie w swoich autach?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W aso dali mi 252 kpa na każde koło.

I nie jest za twardo? Mi dzisiaj dali 2.58 i trochę twardawo. Zimówki były na 2.3


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jezdzilem na 2,7 i to bylo za twardo.
Teraz mam 2,5.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

ja mam 2,64 ale to jest za dużo, tak dali w ASO - zmienię chyba na 2,5 przód i 2,3 tył.

Piotr, tak apropo twojej Isi - spotkałem dzisiaj kolejnego towarzysza niedoli w katowickim MMCars. To samo co ty miałeś - pompa paliwa.
Mówił ze odebrał auto w marcu i już miesiąc się buja po serwisach, żeby mu zdiagnozowali.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szczerze mówiąc ja dalej jeżdżę na powietrzu od dealera i w trakcie jazdy w dzisiejszym upale pokazywało mi w okolicy 2,6 we wszystkich kołach. Zależy mi na oszczędnej jeździe. Gdybym wiedział jakie ciśnienie zapewnia najlepszą przyczepność to na takie bym zmienił. Nie znalazłem takich danych u producenta opon. Poza tym pomimo takiego ciśnienia moje ContiSportContacty 5 są strasznie głośne. Nie mam pakietu wyciszającego i teraz mnie to wkurza niemiłosiernie!

Spójrzcie na strony 318-319 instrukcji obsługi, tam są tabele odnośnie ciśnienia w oponach w zależności od typu silnika i rozmiarów i szerokości opon. No i dodatkowo pod takie ciśnienie trza ustawić komputer w aucie (zakładka nośność opony) co by wiedział w jakich widełkach ma mierzyć ewentualny ubytek.
U mnie obecnie jest ustawione "komfort" czyli dla rozmiaru 215/55 R17 po 220 kPa na każde koło.

Mogę prosić o wrzucenie screena z instrukcji?

U mnie niestety krzaki..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Proszę bardzo

Z tabeli wynika, że 250 jest uśrednione między komfortem a jazdą eko (pytanie czy eko jest łysy bieżnik po środku opony, co przyspiesza konieczność jej wymiany - pewnie taki efekt jest przy 2,7 bar).

Tak też do tego podszedłem. Na 270 za twardo, ale jakieś minimum oszczędności chciałem utrzymać. Ponadto zwykle jeżdżę sam.

Oszczędzicie parę kropli paliwa, a zawieszenie dostanie w d... Tyle "oszczędności" z nabijania opon na kamień w rejony ciśnienia eko.

W Insi A stosowałem przez 3 lata minimalne zalecane ciśnienie (2.3/2.2 - pomiar w chłodnym garażu) i zawsze byłem zadowolony. Tylko w trasę autostradową dodawałem 0.2-0.3 bar, zależnie od przewidywanego obciążenia tyłu. Ale nie ma co przesadzać, bo auto robi się nerwowe na nabitych oponach. Zważywszy, że jazda w ciepły dzień powoduje wzrost nawet o ok. 0.5 bar w stosunku do ciśnienia spoczynkowego.

M.

Dodam, ze jeżdżę głównie autostradami, dlatego ciśnienie powyzej minimalnego wydaje mi sie zasadne.

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

Dobrze prawisz wassermann, robię tak samo. Jak załadujecie 2,5 czy 2,6 to gdy opony i powietrze się nagrzeją, wrośnie w nich ciśnienie do 2,7 czy 2,8 i auto będzie się prowadzić jak wóz drabiniasty.