InsigniaKlub.pl

Ja osobiście znam taką funkcjonalność z Vectra C. Tam też można było włączyć tryb AUTO bez załączonej klimatyzacji. Uważam że to fajna sprawa, bo w chłodniejsze dni, możesz sterować temperaturą bez załączania sprężarki, auto pobiera wtedy w miarę potrzeb chłodniejsze powietrze z zewnątrz.

Odkąd mam do czynienia z automatyczną klimatyzacją, to Insignia jest pierwsza gdzie to tak dziwnie działa. Vectra też Opel, więc może to rozwiązanie oplowskie.
Jak masz dobrze zrobiony tryb AUTO, to jak na zewnątrz jest chłodniej niż w środku i chłodzisz a różnica nie jest duża, to sprężarka wcale nie zostanie uruchomiona. Poza tym mnie to wisi czy sprężarka chodzi, czy nie. Jest gorąco ma być chłodno i odwrotnie, a czy mi samochód spali 10 l, czy 10,2l, to jest dla mnie pomijalne.
Ja będę obstawał przy swoim Aczkolwiek akceptuje, że Ty możesz mieć inne oczekiwania. U mnie skończyło się tym, że mam włączona sprężarkę cały czas i klima chodzi, a ja mam pootwierane okna...

Fakt też nie mogę się do takiego działania przyzwyczaić.
A już w ogóle irytuje mnie brak pokazywania stanu czegokolwiek przy trybie AUTO. Chodzi o to, że jeśli działa w trybie auto to nie widać jaka jest aktualnie prędkość dmuchawy, kierunek nawiewu, czy - w szczególności - otarty czy zamknięty obieg. Przykład - wjeżdżam do miejscowości, gdzie wiem, że zawsze strasznie śmierdzi (jakaś oczyszczalnia czy coś) i nie wiem czy automat ma aktualnie zamknięty czy otwarty obieg. Więc klikam przycisk do zamknięcia obiegu, to powoduje że przestaje to już być sterowane automatem, mimo, że może w tym czasie obieg już był zamknięty... Słabizna.

Inna rzecz - wcześniej miałem klimatyzację jednostrefową, ale dwustrefowa w inigni to taka wersja dość prosta, gdzie strefy różnią się tylko temperaturą. I jak kierowca chce zimno no a pasażer ciepło to dmucha w twarz na maxa jednemu i drugiemu. W lancii lub trzykrotnie tańszym punto dwustrefowa klima działa tak, że są 2 przyciski auto, i każdy może dowolnie zmieniać sobie kierunek nawiewu i temperaturę.

pancer pisze: ↑

środa 03 paź 2018, 20:13

Ja osobiście znam taką funkcjonalność z Vectra C. Tam też można było włączyć tryb AUTO bez załączonej klimatyzacji. Uważam że to fajna sprawa, bo w chłodniejsze dni, możesz sterować temperaturą bez załączania sprężarki, auto pobiera wtedy w miarę potrzeb chłodniejsze powietrze z zewnątrz.

w każdym aucie masz przycisk AUTO, który załącza wszystko, łącznie ze sprężarką i obok dodatkowy przycisk, którym możesz wyłączyć sprężarkę. W Insigni ten dodatkowy przycisk przenieśli na ekran dotykowy, który często nie jest aktywny (bo wyświetlasz np. radio). Tu jest pies pogrzebany. Ergonomia tego rozwiązania jest do bani.

Rozwiązanie się nie sprawdza, bo znam nawet przypadki z ASO, że klienci przyjeżdżali Insigniami i zgłaszali uszkodzenia klimatyzacji. Okazywało się, że mieli wyłączone sprężarki i nawet o tym nie wiedzieli.

Dodano po 7 minutach 16 sekundach:

LEM pisze: ↑

czwartek 04 paź 2018, 06:08

Fakt też nie mogę się do takiego działania przyzwyczaić.
A już w ogóle irytuje mnie brak pokazywania stanu czegokolwiek przy trybie AUTO. Chodzi o to, że jeśli działa w trybie auto to nie widać jaka jest aktualnie prędkość dmuchawy, kierunek nawiewu, czy - w szczególności - otarty czy zamknięty obieg. Przykład - wjeżdżam do miejscowości, gdzie wiem, że zawsze strasznie śmierdzi (jakaś oczyszczalnia czy coś) i nie wiem czy automat ma aktualnie zamknięty czy otwarty obieg. Więc klikam przycisk do zamknięcia obiegu, to powoduje że przestaje to już być sterowane automatem, mimo, że może w tym czasie obieg już był zamknięty... Słabizna.

Inna rzecz - wcześniej miałem klimatyzację jednostrefową, ale dwustrefowa w inigni to taka wersja dość prosta, gdzie strefy różnią się tylko temperaturą. I jak kierowca chce zimno no a pasażer ciepło to dmucha w twarz na maxa jednemu i drugiemu. W lancii lub trzykrotnie tańszym punto dwustrefowa klima działa tak, że są 2 przyciski auto, i każdy może dowolnie zmieniać sobie kierunek nawiewu i temperaturę.

zgodzę się z kolegą, że obrazowanie nastaw wentylacji na ekranie dotykowym to nieporozumienie. Jest super ekran, jest soft, wystarczyło to inaczej wymyślić. W końcu jednak wymyślono, ale dotyczy to dopiero nowego systemu multimedialnego z nowym HMI. Czy lepiej, czas pokaże.

Jeżeli chodzi o drugą kwestię, to w większości znanych mi aut, druga strefa nie miała oddzielnego sterowania nawiewami. Zresztą nigdy nie było potrzeby, bo dwustrefowa klima ma tą zaletę, że komputer steruje niezależnie przepustnicami jednej i drugiej strefy i kieruje powietrze naprawdę inaczej dla lewej i prawej strony. W każdym aucie się to sprawdzało i nie potrzebowałem dodatkowej klawiatury do sterowania nawiewami.

jami pisze: ↑

czwartek 04 paź 2018, 06:38

Jeżeli chodzi o drugą kwestię, to w większości znanych mi aut, druga strefa nie miała oddzielnego sterowania nawiewami. Zresztą nigdy nie było potrzeby, bo dwustrefowa klima ma tą zaletę, że komputer steruje niezależnie przepustnicami jednej i drugiej strefy i kieruje powietrze naprawdę inaczej dla lewej i prawej strony. W każdym aucie się to sprawdzało i nie potrzebowałem dodatkowej klawiatury do sterowania nawiewami.

Hmm. W inisgini też to tak działa? Że pasażerowi może wiać np. na nogi a kierowcy na twarz? Z moich obserwacji wynika, że kierunek i siła nawiewu jest ten sam a różna temperatura...

LEM pisze: ↑

czwartek 04 paź 2018, 08:44

Hmm. W inisgini też to tak działa? Że pasażerowi może wiać np. na nogi a kierowcy na twarz? Z moich obserwacji wynika, że kierunek i siła nawiewu jest ten sam a różna temperatura...

trochę ciężko dyskutować na ten temat, bo zaczynamy czepiać się niuansów. W dotychczasowych moich autach, przy dłuższych trasach wielostrefowe klimatyzacje zawsze się sprawdzały - na mnie wiało chłodniejsze powietrze, bo tak lubię i ten nawiew był wyraźny, na pasażera znowu, ponieważ ustawiał 2-3 stopnie więcej, wiało cieplejsze powietrze, a czasem nie wiało w ogóle lub wiało np. na nogi. W Insigni tego nie analizowałem bo po prostu założyłem, że jest tak samo
Przy najbliższym dłuższym wyjeździe zwrócę uwagę

Czym bym nie jeździł, to zwykle i tak za bardzo mi wieje zimnym i muszę manipulować nawiewami na konsoli. Bywa, że zamykam je zupełnie. Wrażliwy jestem

Tak naprawdę z klimą mam jeden zasadniczy problem - chłodzenie pasażerów na tylnej kanapie. Jeśli ci domagają się zimnego powietrza ze swoich skromnych nawiewów z tunelu, to kierowca+pasażer z przodu mają czerwony alert zagrożenia anginą. Rozwiązaniem byłaby klima z oddzielną regulacją z tyłu, także siły nawiewu. Superb ma 3-strefową, Passat chyba też, ale nie wiem czy również z regulacją siły nawiewu.

M.

Też mam mega wrażliwe gardło. Zauwazyłem, że kluczem do sukcesu przy włączonej klimatyzacji i obniżonej temeraturze jest ustawienie nawiewów gdzieś na boki lub do góry, aby na mnie nie wiało. Wtedy jest dużo lepiej. Dodatkowo zauwazyłem, że o ile w Vectra C dość szybko bolało mnie gardło, to w Insignii może z raz zacząłem odczuwać dyskomfort. Dodam, że to nie kwestia zagrzybiena klimy bo dość częśto ją ozonowałem.

Witam.ostatnio zauważyłem ze cos nie tak u mnie z klima.gdy naciskam przycisk AUTO jest cisza.zapala sie tylko dioda klimatyzacji.zadnego nawiewu.kompletna cisza.a druga rzecz to gdy włączam klime to nie widze reakcji.brak podwyższonego spalania,podwyższonych obrotów.pomozcie

Chyba tylko serwis pomoże

Czemu serwis?co moze być przyczyna?

Beny87 pisze: ↑

poniedziałek 18 lut 2019, 18:12

Witam.ostatnio zauważyłem ze cos nie tak u mnie z klima.gdy naciskam przycisk AUTO jest cisza.zapala sie tylko dioda klimatyzacji.zadnego nawiewu.kompletna cisza.a druga rzecz to gdy włączam klime to nie widze reakcji.brak podwyższonego spalania,podwyższonych obrotów.pomozcie

Przycisk auto nie włącza automatycznie klimatyzacji. W ustawieniach klimy musisz się upewnić, że klimatyzacja jest włączona a nie wyłączona. Jeśli jest wyłączona to możesz nie odczuwać nawiewu.

Tu się mylisz, wodzu. U mnie odpala co trzeba, żeby jak najszybciej wprowadzić w samochodzie pożądana temperaturę.

Podwyższonego spalania teraz nie zauważysz - jest zimno, wiec kompresor od klimy się nie załącza. Piszę z telefonu i nie widzę jaki masz silnik, ale u mnie, nawet w lecie nie ma różnicy w chwilowym spalaniu. (Diesel, 170)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2.0 160 km.ale jesli naciskam AUTO to wylacza mi sie nawiew na gore,środek i dół.cisza.jest tylko włączona dioda od przycisku klimatyzacji i od AUTO.czynnik sie skończył?

A No i z tym ze nie zauważę podwyższonego spalania czy obrotów to mnie troszkę uspokoiles