Luz w układzie kierowniczym

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o wnętrzu i klimatyzacji w Nowej Insignii
Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » środa 26 lut 2020, 14:50

Chciałem zapytać użytkowników czy macie taki też luz w kierownicy ,czy to normalne. Jak dwoma rękoma energicznie ciągnę kierownicę a potem tak samo odpycham to słychać pukanie na kole kierownicy, dotykając nogą drążka który wchodzi w podłogę czuć taki sam luz jak na kierownicy,czy tak jest u wszystkich. Pytam dlatego bo jak kiedyś pisałem wyjeżdżając do tyłu skrętnie z garażu, czy też przodem zaraz na pierwszym skręcie przy wolnej jeździe jest takie puknięcie , podobne do tego w kierownicy . Występuje ono na początku zawsze przy ruszaniu kręcąc kierownicą., później jest ok prowadzi się ok bez problemu. Zgłaszałem na pierwszym przeglądzie w Aso ale jak to u nich nic nie widzą , auto przejechane 22tys. Dodam że tak nie było od początku , posadziłbym serwisanta obok ale nie jest tak za każdym razem i wyjdę na kretyna, że się czepiam. Olać i się nie przejmować jeszcze rok gwarancji może wyjdzie , przedłużenie gwarancji nie interesuje mnie,bo nie mam cierpliwości do tych ludzi. Tak wydane pieniądze na przedłużenie gwarancji wolę wydać sam na ewentualne naprawy,choćby dlatego że znalazłem naprawdę konkretnyi profesjonalny warsztat co trochę czasu mi zajęło ale jeszcze mnie nie zawiedli i jak skończy się gwarancja to tak pozostanie.

wassermann
Posty: 736
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: wassermann » środa 26 lut 2020, 15:17

Tak, mam puknięcie praktycznie od początku. Teraz 23 tys. km przejechane i pamiętam "od zawsze". Cofam z garażu, muszę wykręcić w lewo do oporu i potem ruszyć do przodu kręcąc w prawo do oporu i zwykle przy kręceniu jest delikatne stuknięcie. Podczas jazdy zero zastrzeżeń, układ precyzyjny jak brzytwa, choć zbyt bardzo wspomagany. Czasami przy manewrowaniu na parkingu też pojawi się to puknięcie w ukł. kierowniczym przy przejściu z mocnego wychylenia z jednej na drugą stronę. Oczywiście nie mówię o "dobijaniu", tylko o puknięciu w trakcie obrotu zwrotnic. Podejrzewam, ze "ten typ tak ma" - McPherson. Może nawet sprężyna gdzieś przeskakiwać albo łożysko kolumny. Kiedyś w Vectrach C pukały te łożyska na potęgę. W Insignii A nie miałem problemu, bo trafiło mi się genialne wielowahaczowe zawieszenie. Ale w Insignii B od początku puknięcie jest. Luzów, które wzbudzałyby mój niepokój - brak.

M.

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » środa 26 lut 2020, 16:08

U mnie jest dokładnie tak jak opisujesz, chyba już po kilku tysiącach przejechanych , nie wiem może na początku nie zwróciłem uwagi. Co do kierownicy jest sztywna nic nie słychać w normalnym użytkowaniu tylko w trakcie irytacji ciągnąć ją mocno są takie puknięcia. Narazie biorę to za wadę , których jest po kilka w każdym modelu opla, powtarzajacych się u wielu użytkowników. Każda marka coś ma i moje ople miały stałe bolączki powtarzające się u wielu posiadaczy opli. Czemu jeżdżę oplem😆bo mimo tych samych niedorubek, powtarzających się z modeli nigdy nie stałem na drodze. Mówię sobie wezmę insignię tam już będzie ok a tu dalej człowiek nasłuchuje odglosów co zabiera przyjemność, wiem radio głośniej 😄 Co do kierownicy kręci się super w corsie d to dopiero była czuła, na zakrętach "szybkich" trzeba było wyczucia. Dobrze że nie kupiłem sobie Gsi bo z takimi drażniącymi niedorubkami szkoda byłoby z nerwów rozwalić. Większość z Was ma wersje bogate także chyba trochę więcej bym oczekiwał od tego samochodu. Na plus w trasie dopiero czuć że przyjemnie się jedzie w mieście mniej.

wassermann
Posty: 736
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: wassermann » środa 26 lut 2020, 16:19

To niuans. Naprawdę, poza świadomością jego występowania (bo zawsze słyszę każdy odgłos), nie wpływa w żaden sposób na odbiór auta ;) Nie robi mi to w ogóle. Już bardziej przeszkadza hałas wentylatora kabiny nawet na pierwszym biegu oraz specyficzny dźwięk stękania sprężarki klimy słyszalny gdy się stoi na obrotach jałowych lub toczy powoli w mieście.

M.

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » środa 26 lut 2020, 16:35

Zawsze mi zarzucali, że za dużo słyszę nie tylko w swoich autach, może to moja wada , ale masz rację klima i wentylator to jest to na co opel powinien zwrócić uwagę , numer 1 wentylator głośny na jedynce corsa d astra j a teraz tu. Czy nikt z producenów nie słyszał przez te lata o tych wadach ,wstyd. To puknięcie idzie przełknąć tylko że w głowie gdzieś obawa aby jadąc z rodziną kierownica nie odpadła, to tak wyolbrzymiając.

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » czwartek 05 mar 2020, 19:11

Rozwiązany luz w układzie kierowniczym. Nie ma już puknięcia ruszając z garażu czy parkingu skracając kierownicą . Tknęło mnie ruszyć regulację kierownicy i po ponownym ustawieniu i zablokowaniu problem puknięcia, luzu poprostu zniknął. Nie wiem może jakoś było źle zablokowane ale trudno tam chyba nie prawidłowo coś zrobić, jednak po tej czynności jeden drobiazg drażniący rozwiązany.😃

wassermann
Posty: 736
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: wassermann » czwartek 05 mar 2020, 19:15

Czyli u mnie puknie coś innego przy skręcaniu - to dobiega bardziej "z głębi".
Regulacja kierownicy na pewno nie, zważywszy że zawsze muszę ją zaryglować przed jazdą w swoim położeniu (bo autem częściej jeździ żona), a potem przestawiam pod nią i tak co rusz zmieniamy to położenie.

M.

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » czwartek 05 mar 2020, 19:48

Kurde jak brałem kierownicę do siebie i od siebie było puknięcie wyraźne , tak jakby przymnie ale ruszając przy kręceniu właśnie puknięcie w głębi jak u Ciebie. Szkoda pewnie nie dowiem się co to było ale fajnie że cisza sam jestem zaskoczony ale w oplu tak bywa potrafi coś trzeszczeć a potem cisza😄

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » piątek 06 mar 2020, 07:03

Zakończę temat i pociesze może kolegę ,że nie jest sam z tym . Dziś rano przy wyjeździe z garażu pojedyncze puknięcie znów jest,właśnie takie w głębi. Napewno przez trzy dni tego nie słyszałem. Skoro obaj to mamy to pewnie i więcej ludzi, znaczy że to wada produkcyjna. Nie jest to jakoś dokuczliwe dlatego tyle w temacie, tak jak kolega muszę to zaakceptować.

Pepe
Posty: 84
Rejestracja: wtorek 24 lip 2018, 10:49
Posiadane auto: Insignia GS
Silnik: 2.0 /260KM, AT8, 4x4
Rocznik auta: 2018
Miasto: Waw
Województwo: mazowieckie

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Pepe » piątek 06 mar 2020, 07:33

Mialem taki przypadek w vectrze c. Tez stukalo z "głebi" przy minimalnych ruchach kierownicą w lewo i prawo. Bylo to mega irytyjące wrażenie.
Problemem okazał luz na wieloklininie łączącym kolumnę kierownicy z przekladnią (przy krzyżaku).
Dokrecenie obejmy sprawę załatwilo-luz zostal skasowany. Luz ten mozna bylo wyczuć łapiąc za krzyżak i wykonując delikatne ruchy kierownicą.

Marek
Posty: 76
Rejestracja: poniedziałek 20 sty 2020, 20:27
Posiadane auto: Opel insignia b
Silnik: 1.5 Turbo 165 km
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opole

Re: Luz w układzie kierowniczym

Postautor: Marek » piątek 06 mar 2020, 08:04

Zajrzę jaki tam jest dostęp sam bo na Aso nie liczę. Nie występowało to od początku samego , może coś się poluzowalo. Zobaczymy czy coś uda się zlokalizować.

Dodano po 42 minutach 47 sekundach:
Miałem zamknąć temat😆. Nie mam luzów przy ruchach lewo prawo, tylko raz przy ruszaniu kręcąc niemalże do końca. Zajrzałem w układ pod kierownicą ale niewiele można tam zrobić; śruby na swoim miejscu ze znakami białą farbą , nic się nie poluzowało a przy kręceniu kierownicą na postoju cisza. Jeżdżę i tyle.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości