InsigniaKlub.pl

Cześć,

Czy ktoś wie jak realizowany jest ponowny rozruch silnika w naszym systemie START/STOP? Odpowiada za to rozrusznik jak w pierwszych wersjach systemu, czy alternator? Ostatnio rozmawiałem na ten temat z kolegą i ciekaw jestem jak jest u nas. On twierdzi że pewnie alternator w technologii StARS.

Wydaje mi się, że nasze mają zintegrowany alternator i rozrusznik, bo jest odzysk energii. Można to zaobserwować hamując silnikiem i spoglądając na woltomierz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ciekawa teoria, ale chwila, w zwykłych samochodach alternator w trakcie hamowania silnikiem także ładuje akumulator, chyba nie ma możliwości się wysprzęglić czy odłączyć (jest na pasku). Nie jestem mechanikiem. Mamy na forum jakiegoś mechanika, który zna konstrukcję Insignii i mógłby się wypowiedzieć?

Alternator ładuje cały czas, czy hamujesz czy nie. Te nowe rozwiązania są oparte na silniku serwo, który może działać pod rożnym obciążeniem.

Przykładowo przyspieszasz na maksa, to może się odłączyć, żebyś miał te pół konia więcej do dyspozycji. W tedy samochód korzysta z energii zgromadzonej w akumulatorze, którą uzupełnia (głównie / najbardziej) przy hamowaniu silnikiem.

To tłumaczyli mi inżynierowie Toyoty w fabryce silników.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

OK, ale do meritum, co rozrusza silnik w START/STOP u nas? Myślę o 1.5 w benzynie, pewnie w ON jest podobnie.

Ze strony:
https://www.opelmucha.com.pl/samochody/ ... ci-jezdne/

System Start/Stop wykorzystuje alternator i rozrusznik o zwiększonej wydajności oraz specjalny akumulator

Jakoś mnie to nie przekonuje. Albo alternator, albo rozrusznik. Nie oba na raz.

Pierwszą rzeczą jaką robię po uruchomieniu samochodu jest wylaczenie asystenta pasa ruchu i tego gówna o którym piszecie powyżej.
Może ktoś napisze jak się tego raz na zawsze pozbyć?
Byłby to ciekawszy wątek.I na pewno bardziej użyteczny.

Nix, wyciągnij bezpiecznik od start stop. To jedyna opcja. Sam badałem sprawę, bo to najgorsze wyposażenie świata.

Druga, dostępna tylko przy zamówieniu - wypisujesz oświadczenie, że jesteś świadom twojego dewastacyjnego wpływu na środowisko i świadomie rezygnujesz ze start stop, popularnie nazywanego „... gównem” (w miejsce kropek stawiasz jeden z typowo polskich epitetów ).

I tak, poważnie mogą ci auto wyprodukować bez tego syfu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cloud pisze: ↑

czwartek 10 maja 2018, 20:54

I tak, poważnie mogą ci auto wyprodukować bez tego syfu.

SERIO?!? Gdybym wiedział.............

Trzeba było pytać wcześniej

Może być problem przy braniu na firmę, bo finansując auto leasingodawca się nie zgodzi. U mnie ALD powiedziało, że to byłby „niekompletny” samochód. Na osobę prywatną nie ma problemu. Jako gratis, według mnie, fabryczny brak S&S podnosi wartość samochody przy odsprzedaży


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też nie wiedziałem...teraz to już tylko bezpiecznik
Ale czy nie wyskoczy jakiś błąd?
No nic,jutro sprawdzę.
Dzieki za "hinta" Cloud.

@Nix Daj znać jak z bezpiecznikiem, byłoby to jakieś rozwiązanie

@Cloud No nie wpadłem żeby pytać, założyłem że to jak DPF/GPF, jest bo musi być

Jak pytałem o bezpiecznik to mi powiedzieli, że nie wolno wyciągnąć. Na pytanie dlaczego, gość odpowiedział „bo start stop nie będzie działał”

W Skodzie to robiłem i działało. W tym mi się nie chce, bo mi się auto i tak nie wyłącza. Nie ma gdzie - nie jeżdżę po mieście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ja również pierwszą czynność jaką robię o uruchomieniu silnika do wyłączenie START/STOP, tylko ja to wyłączam z innego powodu
obawiam się, że po załączeniu start/stop i wyłączeniu silnika, olej przestaje krążyć i nie chłodzi turbiny - chyba, że się mylę?