Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
-
- Posty: 738
- Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
- Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
- Silnik: B20NFT LTG
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: GD
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Postępująca makdonaldyzacja w dziedzinie prowadzenia samochodu.
Najgorsze, że usypia czujność, zdejmuje (pozornie) odpowiedzialność, odbiera nawyki.
Jestem gorącym fanem nowinek, które pozwalają na zwiększenie świadomości sytuacyjnej kierowcy oraz poprawienie warunków jego pracy. Czyli dostarczających mu lepszych narzędzi do wykonania zadania. Ale nie takich, które prowadzą do autonomii maszyny. Za kierownicą trzeba być jak żyleta, a nie na luzie, "bo automat myśli za mnie". Guzik pomyśli, gdy się coś nietypowego na drodze wydarzy. Zwłaszcza w polskim chaosie. To wszystko to jakiś program, wart tyle, co uwzględnił jego projektant i tester. A programista do tego na pewno zawarł jakieś babole. Praktycznie każda rzecz oparta na oprogramowaniu co jakiś czas wykazuje błędy. Jako informatyk (choć nie programista) mam daleko posunięty dystans do tych "zabawek", zwłaszcza wiedząc jak dziś wyglądają projekty realizowane pod presją czasu. Moje życie w moich rękach, a drogę traktuję nieco jak pole bitwy, na którym w dodatku latają zbłąkane kule.
Dlatego aktywnego tempomatu nie zamówiłem do nowej Insi, choć lista innego wypasu jest bogata. Ale może jestem zacofany.
M.
Najgorsze, że usypia czujność, zdejmuje (pozornie) odpowiedzialność, odbiera nawyki.
Jestem gorącym fanem nowinek, które pozwalają na zwiększenie świadomości sytuacyjnej kierowcy oraz poprawienie warunków jego pracy. Czyli dostarczających mu lepszych narzędzi do wykonania zadania. Ale nie takich, które prowadzą do autonomii maszyny. Za kierownicą trzeba być jak żyleta, a nie na luzie, "bo automat myśli za mnie". Guzik pomyśli, gdy się coś nietypowego na drodze wydarzy. Zwłaszcza w polskim chaosie. To wszystko to jakiś program, wart tyle, co uwzględnił jego projektant i tester. A programista do tego na pewno zawarł jakieś babole. Praktycznie każda rzecz oparta na oprogramowaniu co jakiś czas wykazuje błędy. Jako informatyk (choć nie programista) mam daleko posunięty dystans do tych "zabawek", zwłaszcza wiedząc jak dziś wyglądają projekty realizowane pod presją czasu. Moje życie w moich rękach, a drogę traktuję nieco jak pole bitwy, na którym w dodatku latają zbłąkane kule.
Dlatego aktywnego tempomatu nie zamówiłem do nowej Insi, choć lista innego wypasu jest bogata. Ale może jestem zacofany.
M.
- siejeje
- Posty: 186
- Rejestracja: poniedziałek 11 gru 2017, 22:58
- Posiadane auto: Insignia GS
- Silnik: 1.5 165KM AT6
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Kraków
- Województwo: Małopolskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Mam podobną opinię - wszelkie gadżety jak najbardziej tak, ale nie te które usypiają czujność. Początkowo chciałem brać aktywny tempomat ale podczas jazdy testowej mocno się przeraziłem jak szybko i jak łatwo człowiek traci czujność. W głowie włączał mi się tryb pasażera. W takim stanie mógłbym nie zareagować wystarczająco szybko w sytuacji awaryjnej, dlatego nie wziąłem tego dodatku.
-
- Posty: 549
- Rejestracja: wtorek 19 wrz 2017, 13:27
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0D 170KM AT8
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Bydgoszcz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Jazda testowa to tylko po to, żeby zobaczyć, że tempomat aktywny istnieje. Można się nawet przerazić. To dobre słowo, ale pokazuje, że na początku nie mamy pojęcia, jak tego używać. Aktywny tempomat ma swoje specyficzne zachowania, które trzeba poznać i wykorzystać, a wtedy staje się narzędziem w rękach kierowcy i zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo. Ale na dobre poznanie jego działania, włącznie z tym, kiedy go nawet wyłączyć i żeby to robić automatycznie bez myślenia co nadusić, jak zmienić prędkość itp. potrzeba przejechać w trasach kilka tysięcy kilometrów. Wtedy można powiedzieć, czy to gadżet, czy doskonałe narzędzie. W mojej ocenie aktywny tempomat jest doskonałym narzędziem.
- andrew
- Posty: 604
- Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
- Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
- Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Gdańsk
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
rahv - co prawda nie przejechałem jeszcze kilku tysięcy, ale poświęciłem trochę czasu na poznanie działania aktywnego i powiem, że faktycznie może to być dobre narzędzie - trzba zrozumieć jego zasady - ale jedno jest pewne - kierowca zawsze musi być na miejscu
Miasto i powolna jazda też się czasami może przydać.
Testów ciąg dalszy !!!
Miasto i powolna jazda też się czasami może przydać.
Testów ciąg dalszy !!!
- pancer
- Posty: 678
- Rejestracja: niedziela 18 mar 2018, 09:50
- Posiadane auto: Insignia ST Elite
- Silnik: 1.5 165KM MT6
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Warszawa
- Województwo: Mazowieckie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Właśnie z tego powodu nie wziąłem autonomicznej Tesli...
- radekj
- Posty: 436
- Rejestracja: środa 20 gru 2017, 11:54
- Posiadane auto: Insignia GS
- Silnik: 2.0 260KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Kraków
- Województwo: Małopolska
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Nie mogę się doczekać w pełni autonomicznych aut. 90% czasu (może mniej?) za kółkiem oddałbym maszynie gdybym miał pewność że to działa.
Może dożyjemy tych czasów, ale to kwestia jeszcze minumum 8-10 lat (tak obstawiamy wśród znajomych automatyków, informatyków itp.)
Może dożyjemy tych czasów, ale to kwestia jeszcze minumum 8-10 lat (tak obstawiamy wśród znajomych automatyków, informatyków itp.)
- andrew
- Posty: 604
- Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
- Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
- Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Gdańsk
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
radekj - sądzisz że zdążą w PL pomalować wszystkie pasy do tego czasu? Jak będą kończyć to trzeba malować od początku
- Cloud
- Posty: 1129
- Rejestracja: środa 28 lut 2018, 20:35
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 TURBO D
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Zator
- Województwo: Malopolska
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Nie wiem czy musza być namalowane pasy. Chyba nie.
Nawet moja isia mnie odbija jak zbyt blisko krawędzi drogi jadę na której nie ma pasów.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nawet moja isia mnie odbija jak zbyt blisko krawędzi drogi jadę na której nie ma pasów.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- andrew
- Posty: 604
- Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
- Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
- Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Gdańsk
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
nie wiem na jakiej zasadzie auto się odnajduje - ale często nie widzi jak ma jechać - malowanie pomaga wg mnie.
- radekj
- Posty: 436
- Rejestracja: środa 20 gru 2017, 11:54
- Posiadane auto: Insignia GS
- Silnik: 2.0 260KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Kraków
- Województwo: Małopolska
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
@andrew Oczywiście, jakbym miał stawiać pieniądze to bym postawił, że nie zdążą
Ale trzeba mieć marzenia - pomyśl - wracasz z imprezy własnym autem
Ale trzeba mieć marzenia - pomyśl - wracasz z imprezy własnym autem
-
- Posty: 549
- Rejestracja: wtorek 19 wrz 2017, 13:27
- Posiadane auto: Insignia Grand Sport
- Silnik: 2.0D 170KM AT8
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Bydgoszcz
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
Ten argument do mnie przemawia.
- andrew
- Posty: 604
- Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
- Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
- Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Gdańsk
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
to ja też siadam z tyłu
- andrew
- Posty: 604
- Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
- Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
- Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Gdańsk
- Województwo: pomorskie
Re: Aktywny tempomat - czy taki super, czy raczej nie wart dopłaty?
zrobiłem małą wycieczkę w Wasze strony (wrocek) i specjalnie poustawiałem wszystkie systemy aby zobaczyć jak to się ma w dłuższej drodze. Aktywny tempomat w sumie dobra rzecz, nie przeszkadza w prowadzeniu auta a pilnuje tego czego powinien. W sumie ja jestem z niego zadowolony, miałem trochę inne wrażenia z jazdy jak zazwyczaj. Potwierdzam, że przestaje działać powyżej 160 km/h. Dla tych co konfigurują to polecam, warto wziąć, a dla nas (tych co mają) zachęcam do używania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości