Awaria pompy spryskiwaczy

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o karoserii i nadwoziu w Nowej Insignii
Awatar użytkownika
pancer
Posty: 678
Rejestracja: niedziela 18 mar 2018, 09:50
Posiadane auto: Insignia ST Elite
Silnik: 1.5 165KM MT6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: pancer » sobota 01 gru 2018, 10:46

Zaczęło się. Dzisiaj przy pierwszych mrozach pompa spryskiwaczy odmówiła posłuszeństwa. Ani przód ani tył nie pryska. To nie jest kwestia zamarzniętych dysz. Nie słychać pompy. Na dodatek w moim ASO nikt nie odbiera od godziny. Czyżby otworzyła się puszka Pandory?

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: jami » sobota 01 gru 2018, 10:52

bezpieczniki sprawdź, to tak na szybko, skoro nie słychać w ogóle pracy pompy

Awatar użytkownika
pancer
Posty: 678
Rejestracja: niedziela 18 mar 2018, 09:50
Posiadane auto: Insignia ST Elite
Silnik: 1.5 165KM MT6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: pancer » sobota 01 gru 2018, 13:04

Aktualizacja

To nie wina pompy ani generalnie auta. Żona namówiła mnie części nie wymieniać jeszcze płynu z letniego na zimowy i to efekt. Po ustaniu godziny po jeździe pompa zaczęła pracować ale płyn nie leci. Na 99% zamarzł. Wniosek? Panowie w kwestii swojego auta nigdy i pod żadnym pozorem nie słuchajcie kobiet.

Zatem pytanie jak odmrozic pojemnik z płynem? Auto stoi pod chmurką. Póki co wysłałem żonę do galerii gdzie ma zaparkować do wieczora w garażu podziemnym. Zobaczymy czy to pomoże.

Znacie jakieś inne sposoby?

Awatar użytkownika
Cloud
Posty: 1129
Rejestracja: środa 28 lut 2018, 20:35
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 TURBO D
Rocznik auta: 2018
Miasto: Zator
Województwo: Malopolska

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: Cloud » sobota 01 gru 2018, 13:18

Jak odebrałem auto końcówka stycznia to skurczybyki zalały letni płyn. Następnego ranka jechałem do Warszawy i spotkała mnie dokładnie taka sama sytuacja. Zatrzymywałem się co zjazd żeby szyby przetrzeć, bo oczywiście na drodze syf.

Na cepeenie zaczepił mnie gość z ciężarówki i zdradził patent - zostawiłem auto z włączonym silnikiem na 10 minut i ciepło silnika stopniowo rozmrażało płyn, psikałem ile się dało i dolewalem zimowego. 30 minut zabawy i „udrożniłem rury” :-)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
pancer
Posty: 678
Rejestracja: niedziela 18 mar 2018, 09:50
Posiadane auto: Insignia ST Elite
Silnik: 1.5 165KM MT6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: pancer » sobota 01 gru 2018, 13:42

Tak też myślałem. Jeśli zakupy żony nie pomogą to czeka mnie wieczór w aucie.

wassermann
Posty: 737
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: wassermann » sobota 01 gru 2018, 17:11

Od poniedziałku ocieplenie, więc luz.

M.

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: jami » sobota 01 gru 2018, 18:22

koncentrat dolej, na pewno pomoże, nie zaszkodzi

Awatar użytkownika
pancer
Posty: 678
Rejestracja: niedziela 18 mar 2018, 09:50
Posiadane auto: Insignia ST Elite
Silnik: 1.5 165KM MT6
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: pancer » sobota 01 gru 2018, 18:24

Dzisiaj rzuciłem ponad połowę bo na koniec wszedł mi jakiś litr płynu zimowego. Zobaczymy jak będzie jutro.

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: jami » sobota 01 gru 2018, 21:04

wlej koncentrat, w zbiorniku rozpuści wszystko
albo literek spirytusu :lol:

wassermann
Posty: 737
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: wassermann » sobota 01 gru 2018, 21:28

Spiryt to wersja prestige. Opel zadowoli się denaturatem ;)

M.

balu
Posty: 125
Rejestracja: sobota 13 sty 2018, 09:41
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 1.6 Turbo 165 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: balu » sobota 01 gru 2018, 22:27

Panowie korzystając z tematu. Pewnie też mam letni zalany. Jak nie doprowadzić do niezamrażania ? Dolać koncentrat? Czy wypiskakc i zimowy zalać ?

Awatar użytkownika
Cloud
Posty: 1129
Rejestracja: środa 28 lut 2018, 20:35
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0 TURBO D
Rocznik auta: 2018
Miasto: Zator
Województwo: Malopolska

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: Cloud » niedziela 02 gru 2018, 00:27

Ja bym wypsikał i chociaż 50/50 zimowego dolał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Awatar użytkownika
andrew
Posty: 604
Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
Rocznik auta: 2018
Miasto: Gdańsk
Województwo: pomorskie

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: andrew » niedziela 02 gru 2018, 08:36

ze spirytusem to raczej trzeba uważać. Może naruszyć lakier- zmatowieje, a przy dłuższym używaniu wypłowieje - szczególnie nad przednią szybą.

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Awaria pompy spryskiwaczy

Postautor: jami » niedziela 02 gru 2018, 16:48

bardziej uważałbym z denaturatem niż spirytusem. Poza tym wolałbym wdychać opary spirytusu niż denaturatu :lol:
A co do dolewania czegokolwiek do płynu zimowego, przypominam kolejny raz, że są koncentraty płynu zimowego, co dobrze rozpuszczają się w wodzie i płynie letnim, a same w sobie mają temperaturę zamarzania na poziomie np. -60 stopni :o Lepsze to niż sam płyn zimowy, którego do zbiornika pełnego płynu letniego za dużo nie wejdzie


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości