InsigniaKlub.pl

Czy ktoś już miał okazje demontować Plastik Piano Black w Insigni B ? Przymierzam się do zrobienia tego i wypolerowania pastą K2 Luster Q5/Q3 (obie mam). Pewnie użyje Q5 bo delikatniejsza. Na wkrętarkę chce zamontować pad i pozbyć się rys. Nie za bardzo widzę możliwość robienia tego w samochodzie. Raz ze po wszystkim kolejne pół dnia bym spędził na czyszczeniu a dwa chce pierwsze spróbować na małym fragmencie czy efekt będzie pożądany tak aby nie zepsuć całego plastiku...

Mam taki sam zamiar , jednak chciałbym to zrobić bez demontażu , zarysowania od kluczy powstały bardzo szybko . Może ktoś już się uporał z problemem w mało inwazyjny sposób ?

Hmaż tak źle u was, ja ma początek 2019 ,są ryski ale naprawdę mikro . Podobno jestem pedant, jednak mimo to uważam że jest

Ja mam 12.2017 i mam bardzo mało rysek, jak się nie przyjrzysz to nic nie zobaczysz, ale w 2018 podczas nakładania ceramiki, nałożono jakiś specyfik na piano black

U mnie są rysy wyczuwalne pod palcem , od rzucania pęku kluczy i puszki z energetykiem niestety . Myśle jak to usunąć czy zminimalizować. Boję się eksperymentu z pastami do usuwania rys . Już myślałem żeby okleić wszystko starannie i spróbować ręcznej polerki .

Nawet sie za to nie zabierajcie. Próbowałem, zakupiłem pasty, pady i wrzuciłem delikatnie na wiertarkę. To jest tak delikatne ze momentalnie schodzi lakier a rysy sie co śmieszne nie polerują. U mnie skończyło się wymianą na używany w stanie praktycznie idealnym.

A jak wyglada demontaz tego cuda plastikowego?
Cos mi ostatnio klapka od zamykanego schowka sie nie zamyka...