InsigniaKlub.pl

Witam wszystkich!
Już trwają testy Insignii FL, do sprzedaży ma trafić w 2020, premiera jesienią:. Parę linków:
https://www.motor1.com/news/269274/2020 ... py-photos/
https://www.francuskie.pl/opel-insignia ... y-zdjecia/
https://forum.autokacik.pl/index.php?/t ... -facelift/

Czyżby nadal w tylnych lampach kierunkowskazy to zwykłe żarówki :-0

Ja jestem ciekaw, co ze światłami. Te na zdjęciach wyglądają na ledy, ale już nie matryce. Noi te do dziennej smiechowe. Chyba, że to celowo, żeby modelu nie rozpoznać?

Środek tez w sumie jak z 508 zabrany. Przynajmniej konsola środkowa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

zmiany z zewnątrz nie powalają, dotychczasowy przód i lampy są dla mnie w porządku, nowa koncepcja jest średnia
wewnątrz niby ładnie, ale obawiam się tego zabudowanego tunelu środkowego. Już dotychczasowa Insignia opatula kierowcę aż nadto, w nowej tunel jeszcze bardziej podnieśli w kierunku radia...no nie wiem...
tak czy siak, na razie nie żałuje, że mam pierwszą wersję Insigni B

Cloud pisze: ↑

środa 13 mar 2019, 05:06

Ja jestem ciekaw, co ze światłami. Te na zdjęciach wyglądają na ledy, ale już nie matryce. Noi te do dziennej smiechowe. Chyba, że to celowo, żeby modelu nie rozpoznać?

też mnie to zastanawia. Peugeot nie ma Intelluxów, więc dlaczego submarka miałaby je mieć

to jest ciekawe zdanie:
z kolejną generacją samochodu, nad którą trwają intensywne prace. PSA zamierza wykorzystać w nim swoje doświadczenia z produkcji Peugeot 508 oraz tajemniczego nowego dużego Citroena

ale to takie spekulacje. Wg mnie, ten lifting jest zupełnie niepotrzebny. Insignia to auto z 2017 roku. 2 lata na rynku i już mowa o liftingu? Bez sensu. Insignia A lifting miała po 5 latach.

myślę, że lifting w 2020r będzie, ale jego zasadność wynika nie z faktu, że auto się zestarzało i należy je odświeżyć, ale ze względu na potrzeby ujednolicenia produktów, czyli oszczędności w PSA. Wywalą ileś elementów Opla, wrzucą w to miejsce swoje, a klientom wcisną, że to lifting.

jakby nie patrzeć będziemy mieli auta z przed liftu

oczywiście, a za jakiś czas będziemy mieli stary model

Rezygnują ze wszystkich silników GM - możliwie jak najszybciej.

Na lampy w testówkach nie ma co spoglądać - często są to jakieś przedziwne ulepy w celach dezinformacyjnych, a testowane jest coś innego (samochód służy np. do testów nawigacji, a z zewnątrz celowo wygląda paskudnie )

M.

Aż wszedłem skonfigurować GSI, żeby zdążyć zamówić zanim będzie wycięty z oferty i przeraziłem się. Konfiguracja mi wyszła 235k.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cloud, lepiej zamówi przed FL..... bo w przypadku FL możesz znowu dostaniesz jakiegoś składaka

jami pisze: ↑

środa 13 mar 2019, 12:29

myślę, że lifting w 2020r będzie, ale jego zasadność wynika nie z faktu, że auto się zestarzało i należy je odświeżyć, ale ze względu na potrzeby ujednolicenia produktów, czyli oszczędności w PSA. Wywalą ileś elementów Opla, wrzucą w to miejsce swoje, a klientom wcisną, że to lifting.

to będzie jeden z tych nielicznych przypadków, gdy auto po liftingu stanie się gorsze od poprzednika Wykastrowania z napędu 4x4 jestem w zasadzie pewny (PR wciśnie, że zamiast tego dadzą Grip Control i będzie można jeździć offroadowo).
Intelluxy polecą, wersja Country Tourer również. O dieslu 2,0/210 pozostanie wspomnienie. Tylko, że wtedy wersja GSI nie będzie miała sensu (już nie ma )

Po lifcie będziemy mieli 5-metrowe kombi z maksymalnie silnikiem 1,6 benzyna. Chyba jedyna nadzieja, że przeszczepią 2,0 BlueHDI 180KM i na tym oprą gamę, bo obecne Turbo D 170KM komfortem akustycznym prezentuje dolne rejony klasy.

Cloud pisze: ↑

czwartek 14 mar 2019, 12:27

Aż wszedłem skonfigurować GSI, żeby zdążyć zamówić zanim będzie wycięty z oferty i przeraziłem się. Konfiguracja mi wyszła 235k.

ja nawet nie myślałem o Insignii 260KM (kiedyś spojrzałem na cennik Opla), aż przypadkowo zawitałem do salonu Opla, przejechałem się z ciekawości taką wersją, dostałem wycenę, która była dobre 20% niższa niż cenniki i w zasadzie nie było wyjścia

Ale faktycznie - teraz ceny aut zrobiły się po prostu nienormalne. Jeszcze niedawno, za 235k to się kupowało dopasione BMW serii 5 w mocnym turbodieslu. Teraz w premiumie, z kwotą 235k nawet specjalnie nie powybrzydzasz, gdy mowa o auta nieco większych niż kompakty.

Keny, dlatego wlazłem na stronę Opla. Jeszcze w tym roku wymienię i brałem pod uwagę V90 (cena o 100k wyższa niż rok temu przy tej samej konfiguracji - dlatego, niestety, raczej odpada) i Iśkę GSI.

Na moje nieszczęście zobaczyłem te chore ceny - 240 tysięcy za Insignie z wyposażeniem jak w obecnej + automat + 210 koni zamiast 170, to trochę przesada...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

skonfigurowałem Peugota 508 i wyszło mi 210 550. koniów 225 automat 8 i bez 4x4

Peżot za 200 tysięcy. Świat się kończy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk