InsigniaKlub.pl

Hej
Podpytam przed zakupem jeszcze o kilka rzeczy dotyczących tego silnika i skrzyni (2.0 NFT + 8 biegowy automat).
Czy czuć różnicę w dynamice silnika po zmianie trybów standard/sport/tour?
Wciąż się waham, bo nie mam przekonania do nowej skrzyni. Szczególnie interesuje mnie czy czuć takie opóźnienie przy samym starcie ze skrzyżowania jak w np. DSG. Takie pół sekundy zastanawiania co zrobić między wciśnięciem pedału gazu a ruszeniem samochodu.

Dzięki
Łukasz

Tryb standard w rzeczywistości jest bardzo elastyczny i uczy się zachowania kierowcy, ja w większości z niego korzystam bo tour jest dobry może do typowo autostradowej jazdy na tempomacie a sport staje sie mało komfortowy i nieekonomiczny przy dłuższej jeżdzie. Różnicę widać szczególnie jeśli przejedziesz się A8 i A6, wg mnie różnica jest diametralna i to nie jest kwestia silnika.
Pytasz o start ze skrzyżowania, szczerze mówiąć nie bawiłem się w odliczanie czasu reakcji ale nie widzę realnego opóźnienia, bardziej zwracam uwagę na dynamikę auta podczas jazdy i tu skrzynia działa bez zarzutu.
Jeśli zależy Ci żeby autem się trochę "pobawić" polecam manetki przy kierownicy:)
Żeby być uczciwym trzeba powiedzieć jedno - skrzynia hydrokinetyczna (a taka jest tutaj) w prędkości zmiany biegów podczas jazdy zawsze zostanie w tyle za dwusprzęgłowymi (DSG, Powershift). Dobra wiem, BMW daje rade z hydro ale nie rozmawiamy tu o prawdziwej klasie premium. Po drugie liczby mówią za siebie - 7.3 s do setki to nie jest wynik nawet w pobliżu dobrego hothatcha ale kupując Insignię nie powinniśmy oczekiwać wyników np. Seata Cupry, ten samochód służy do czegoś innego.
Jak mam być szczery to 2.0 TSI 280km w Superbie jest bardziej dynamiczny, jak mówię nigdy nie zwracałem uwago na osiągi ze startu zatrzymanego. Ale to Superb, a ja zakochałem się w Insigni Pojeżdzij, zobacz, oceń.

Dodano po 24 minutach 9 sekundach:
Może jeszcze ogólnie w kwestii dlaczego wybrałem ten silnik w Insigni. Tak jak dla przynajmniej paru osób na forum uważam że do Insigni aż się prosi silniik 200KM, choćby ten Astry, nie wiem czemu go nie ma w gamie. Nie chciałem diesla bo mało jeżdzę (ok. 20 tys/rok) i generalnie nie lubię silników wysokoprężnych, jeżdziłem 1.5 165km A6 i z całym szacunkiem moja stara Astra J 1.4 120km w manualu miała lepszą dynamikę. To moja subiektywna ocena i broń Boże nie chcę urazić żadnego z właścicieli Isi z takim silnikiem! Tym bardziej że dla podróżujących więcej silnik 260km to odkurzacz portfela, nie wiem jak Opel spełnił normy Euro6... Ale w moim przypadku było inaczej, jak podliczyłem koszty okazało się że opcja Innovation z tym silnikiem zawiera bardzo dużo dodatków które albo kosztowały by kikanaście tysi w przypadku 165km albo w ogole są niedostępne. Suma sumarum za 140 tysi mam bardzo dobrze wyposażony samochód z mocnym silnikiem co w tej cenie nie byłoby osiągalne dla żadnej innej marki samochodu w klasie średniej.
Dla porównania znajomy ma za tą cenę Seata Cupre kombi, 300km z napędem na przód. jeślich chodzi o jazdę autostradową w dobrych warunkach pogodowych osiągów nawet nie ma co porównywać, ale... Ale na śliskiej krętej drodze to już bym raczej tak ochoczo kasy na Cupre nie stawiał. Plus w środku to jednak jest ten sam plastikowy kompakt co Seat Leon za 60 tysięcy.

Dzięki!
Też uważam, że fajnie by było mieć jakąś benzynę koło 200KM, bo tak jak Ty mało jeżdżę (12kkm/rok), więc u mnie diesel też się nie sprawdzi, szczególnie, że jeżdżę po mieście.

Co do skrzyni, to dla mnie wzorem z tej półki jest Mazdowska skrzynia, ale tam nie ma 4x4 w benzynie i niestety samochód potrafi stracić przyczepność przy starcie, szczególnie na mokrym. W DSG mamy to opóźnienie. Ja nie jestem specem od automatów, bo jeżdżę głównie manualami, ale już przy 3-4 starcie to poczułem, więc coś w tym jest. Powershift'a Ford wrzuca tylko w diesle, w benzynie jest amerykańska skrzynia, która jest średnia.

Opla już prawie skreśliłem przez automat 6-biegowy, ale przejechałem się 8-biegowym trochę po znajomości i poczułem, że nie jest źle. Niestety znaleźć samochód do jazdy próbnej z takimi silnikiem i skrzynia nie jest łatwo we Wrocławiu i okolicach

To tak się tylko dzielę przemyśleniami i wracam do zastanawiania się

Jeździłem w Krakowie tą wersją i szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy automat zmieniał biegi - w trybie standard - więc automat daje radę.
Subiektywnie nie czułem jednak tych 260KM (na co dzień jeżdżę sedanem z 165KM) - spodziewałem się odrobinę więcej. Na pewno umówię się na jazdę jeszcze raz żeby dokładniej wypróbować tryb sport.

zrobiłem już 500 Km ) dynamikę i prace skrzynie oceniam pozytywnie 8 biegowy automat pracuje dużo lepiej niż mi się wydawało na jazdach samochodem demo. Do samochodu przekonało mnie 4x4 co naprawdę robi różnicę na nawet krętych drogach ale tez np na ślimakach autostrady itp. Spalanie na razie 11.6

Dzisiaj dostałem info z salonu Opla, że silnik 260 KM zostanie wycofany ze względu na niespełnienie normy EURO 6, a 8 marca to był ostatni dzień przyjmowania zamówień. W zamian ma być silnik 1.6 200 KM. Dotyczy to także Insignii GSi.

Śmiać się czy płakać???? Tragedia:-(

Akurat silnika pomiędzy 165 a 260KM brakowało w gamie, pewnie sam bym się zdecydował na ten 200KM. Szkoda tylko że dodają go kosztem innej jednostki.

Fakt, że takiego brakuję. FPWrocław piszę, że będzie prawdopodobnie z AT6, co już tak fajnie nie brzmi.

GSI z 1.6 i z AT6 i jeszcze może bez 4x4. Miód malina panie.

No to sie okazuje, ze mam wersje limitowana

W sumie mam w astrze akurat te 200 KM więc mogę powiedzieć, że insignia bierze przykład z najlepszych

Ja też dostałem informację że 2,0 ma zniknąć. prawdopodobnie jeszcze można kilkanaście sztuk z PL zamówić.
A swoją drogą do GSI powinni dać motor z AU 3,6 V6 - na pewno byłoby lepiej.

No właśnie tak się zacząłem zastanawiać co wstawia do GSi, bo te 1.6 SHT to śmiesznie brzmi

Ale ja tam się średnio przejmuje, bo będzie łatwiej sprzedać za kilka lat

Chyba, że Unia wprowadzi odgórnie dla wszystkich członków ograniczenia w użytkowaniu pojazdów spełniających normy poniżej euro 6.2 i samochody 5-10 letnie niedługo będą musiały być złomowane.