Mamy te same silniki więc dla mnie to bardzo wartościowy postsiejeje pisze: ↑piątek 13 kwie 2018, 10:52Mi na odcinku 250km udało się zrobić spalanie 6.6 litra. Droga krajowa, kilkanaście manewrów wyprzedzania, kilka postojów związanych z robotami drogowymi.
Jechałem dość oszczędnie, ale jakby wspiąć się na wyżyny ecodrivingu to na pewno da się zejść niżej. Tylko wtedy to już jest jazda emerycka.
W mieście 9.5 litra, ale głównie na krótkich odcinkach na zimnym silniku. Przy dłuższym jeżdżeniu można spokojnie zejść poniżej 9l.
Jaki masz przebieg i czy odczułeś jakąś różnicę na gorsze lub lepsze po tysiacu czy dwóch ?Bo ja mam samochód dopiero od środy.