InsigniaKlub.pl

Jakie osiągacie w tych silnikach spalanie?

Ogólnie mam takie autko od 06.2017 obecne średnie spalanie po przejechaniu 7500 Km wynosi 10,4 (trochę dużo ale to 95 % miasto i co ciekawe przemieszcza się nim głównie moja żona) (.
W tym miesiącu ja głównie jeździłem i zgodnie z OnStarem przejechałem 511 KM spalił 61,6 l paliwa średnio wyszło 12,1 na setkę (ogólnie ja przemieszczam się dość dynamicznie). Opel mocno przeszacował katalogowe spalanie na mieście będzie brał 10.

Zrobiłem 1000 km od 21.10.2017 i jak narazie średnie spalanie 9,4 l, jazda 95% miasto bez szaleńst, ale tez nie jakos dziadkowato:-) Ogólnie spodziewałem się średniego spalania mniejszego o jakiś 1 litr, ale autko jest na dotarciu i temp. jakieś 3 stopnie, wiec codziennie używam ogrzewania postojowego i to zapewne tez wpływa na średnie spalanie.

Widać, że część z Was nie zna pojęcia ekonomiczna jazda...to jak gdy wsiadam od czasu do czasu do mercedesa mojego taty (E200 184 km 2014 PB 7biegów), zwyczajnie nie potrafię osiągać takich wyników jak On,gdzie schodzi poniżej 6 l w delikatniejeszej trasie oczywiście,ale się da i każdy może takie osiągnąć tylko trzeba chcieć. Wy te wyniki z kosmosu bierzecie i musicie okrutnie haratać te silniki. W lutym odbieram swoją insignie, oczywiście z automatem(manualne to dla mnie zło) a do tego czasu śmigam focusem 1.6 100 km który ponoć też miał paliwa dużo zżerać a najmniej mi wyszło 6,6 l, maksymalny wynik 7.9 po mieście, ale 50 tyś, więc nie jakiś moloch. Także jeżdżąc nowym oplem liczę na 6.0 l . Na ten wynik liczę jeżdząc po Słowacji ze względu na pracę.

6 litrow ja liczę na 8 litrów w lato, 6 moim
Zdaniem nie osiągalne...

Tez smigałem focusem 1.6 100km i nie wiem jaki musiałbym się toczyć żeby po mieście zrobić 7.9 Może chwilowe na przelotowej dwupasmówce Chyba że w Żywcu nie ma pojęcia korków Życzę jak najmniejszych średnich ale na 6l to bym się nie nastawiał, jakby nie było jest to naprawdę spory samochód.

Szykowałbym się na miasto - 9 litrów, a w trasie 7,5-8 litrów

Niestety tez studziłbym ten optymizm ekojazdy, tym bardziej że mamy do czynienia ze skrzynią automtyczna klasyczną (hydrokinetyczną) a te z reguły są mniej ekonomiczne od dwusprzęgieł i manuali. Szczerze mówiąc na codzień nie jeżdzę na maksa ekonomicznie ale potrafię jak chcę i nie wierzę żeby w obecnych czasach, szczególnie w warunkach wielkomijsckiego szczytu nie przekroczyć o jakiś liktr tego co wypisują w specyfikacjach. Ok, jeśli ktoś za jazdę miejską uważa dojazd do roboty 50km w tym 40 to obwodnica miasta to może ale czyste korkowe trasy to bez szans.
A tak z innej beczki jeżdząc non stop na obrotach poniżej 2 tysi poza oszczędnością pól litra na setkę pięknie wpływa na przeciążenie silnika

till pisze: ↑

czwartek 21 gru 2017, 21:56

Tez smigałem focusem 1.6 100km i nie wiem jaki musiałbym się toczyć żeby po mieście zrobić 7.9 Może chwilowe na przelotowej dwupasmówce Chyba że w Żywcu nie ma pojęcia korków Życzę jak najmniejszych średnich ale na 6l to bym się nie nastawiał, jakby nie było jest to naprawdę spory samochód.

ok, z 6 l może przesadziłem ale liczę na wyniki Focusowe, bez przekraczania 8 l, chyba że w mieście,ale to też będzie ciężko, bo mało po nim jeżdżę,głównie poza. To jakie Ty miałeś wyniki w focusie,a teraz jakie masz w oplu?

Dodano po 4 minutach 12 sekundach:

Potasik pisze: ↑

piątek 22 gru 2017, 12:27

Niestety tez studziłbym ten optymizm ekojazdy, tym bardziej że mamy do czynienia ze skrzynią automtyczna klasyczną (hydrokinetyczną) a te z reguły są mniej ekonomiczne od dwusprzęgieł i manuali. Szczerze mówiąc na codzień nie jeżdzę na maksa ekonomicznie ale potrafię jak chcę i nie wierzę żeby w obecnych czasach, szczególnie w warunkach wielkomijsckiego szczytu nie przekroczyć o jakiś liktr tego co wypisują w specyfikacjach. Ok, jeśli ktoś za jazdę miejską uważa dojazd do roboty 50km w tym 40 to obwodnica miasta to może ale czyste korkowe trasy to bez szans.
A tak z innej beczki jeżdząc non stop na obrotach poniżej 2 tysi poza oszczędnością pól litra na setkę pięknie wpływa na przeciążenie silnika

Prawda, w oficjalną specyfikację nie wierzę, z politowaniem patrzyłem na te średnie poniżej 6 l zobaczymy jak to będzie.

Mam nadzieję że po dotarciu będzie lepiej bo poki co to masakra 300km 50/50 autostrada/miasto 10.1l przy 140km/h z tempomatem na autobahnie i delikatnie w mieście. @odoja stawiam dobra whisky za 6.0 l/100km

Till spadnie spalanie:-) mi tez pierwsze 500 km pokazywało 10,4 a teraz jest 9,1 95% miasto. W lato liczę na 8 z małym kawałkiem:-)

Mi udało się osiągnąć w trasie 6,6L , w manualu i 140KM. Jazda droga krajową, bez tempomatu, prędkość ok. 100 km/h, parę manewrów wyprzedzania, parę miejscowości po drodze. Gdyby to była ekspresówka, jazda z tempomatem to może dałoby się zejść poniżej 6,5. Dla 165KM w manualu wyniki powinny być podobne.

Dodano po 3 minutach 3 sekundach:
PS. Oczywiście hamowanie silnikiem w zależności od warunków.

till pisze: ↑

wtorek 26 gru 2017, 21:09

Mam nadzieję że po dotarciu będzie lepiej bo poki co to masakra 300km 50/50 autostrada/miasto 10.1l przy 140km/h z tempomatem na autobahnie i delikatnie w mieście. @odoja stawiam dobra whisky za 6.0 l/100km

hahaha okej, nie ma problemu, tylko nie bądźmy przesadnymi optymistami, 6.7/100 km ale przy spokojnej mieszanej jeździe. Kurde, tylko szkoda że dopiero przełomem lutego/marca dostanę te whisky hhaha ,bo auto powinienem mieć 11 lutego także chwilkę na testy potrzebuję...

Dodano po 1 minucie 40 sekundach:

Hejnas pisze: ↑

środa 27 gru 2017, 10:28

Till spadnie spalanie:-) mi tez pierwsze 500 km pokazywało 10,4 a teraz jest 9,1 95% miasto. W lato liczę na 8 z małym kawałkiem:-)

95% w mieście i 9.1 l, dobry wynik,w cyklu mieszanym powinineś wyjść lekko powyżej 7

Po 500 kilometrach z czego 400 to "trasa" średnia wyszła 8,2 litra.
Moim zdaniem eko-jazda z tym silnikiem jest możliwa ale prowadzi do bólu dziąseł. ze względu na moment obrotowy,bo do 3000 obrotów nie wiele się dzieje,tak samo jak po przekroczeniu 4000.Taka uroda tego silnika.
Autostrada 140-150 i można się zmieścić w zielonym polu.
Realnie w mieście powinienem się zmieścić w 9 litrach,na trasie może 7-7,5 bardziej w stronę drugiej wartości.
Na razie za mały przebieg.

Mi na odcinku 250km udało się zrobić spalanie 6.6 litra. Droga krajowa, kilkanaście manewrów wyprzedzania, kilka postojów związanych z robotami drogowymi.
Jechałem dość oszczędnie, ale jakby wspiąć się na wyżyny ecodrivingu to na pewno da się zejść niżej. Tylko wtedy to już jest jazda emerycka.
W mieście 9.5 litra, ale głównie na krótkich odcinkach na zimnym silniku. Przy dłuższym jeżdżeniu można spokojnie zejść poniżej 9l.