InsigniaKlub.pl

Cześć

Mam Insignię od ponad roku, to model z grudnia 2017, 90k przebiegu, 2.0 diesel 170km. Jakieś 4 miesiące temu podczas jazdy zapaliła się check engine jednocześnie z kontrolką stabilizacji toru jazdy i jednocześnie guzik do wyłączenia systemu kontroli trakcji wraz z guzikiem auto stop, który zawsze wyłączam stały się nieaktywne, nie świciły się na nich lampki i nie dało się ich uruchomić. Jednocześnie przes sekundę komunikat "moc silnika zostałą ograniczona". Silnik ani na chwilę nie wszedł w awaryjny, jeżdzi normalnie. Po zgaszeniu i uruchomieniu ponownie zostaje tylko check engine a wszystko pozostałe działa. Po jakimś 3cim czy 4tym uruchomieniu silnika błąd check engine znika. W ASO nie ma żadnych błędów w kompie. Miłem tak już 3 razy w ciągu tych 3-4 miesięcy. Samo znika. Gdzieś czytałem, że to objawy przy problemach z przepustnicą. Czy mieliście coś podobnego? Wiecie co to może być?
DZięki

50 zł za interfejs pod OBDII i sam sobie sczytasz błąd jak tylko wyskoczy

Jak pisze Budus zaczytaj błędy po OBD.
Może być prawie wszystko, ale strzelam ze usterka pedału gazu. Daj znać jak będziesz wiedzieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

czoper+, coś się wyjaśniło?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

cześć, dziękuję za wasze odpowiedzi. Niestety nic się nie wyjaśniło bo kontrolka zgasła. Gaśnie po mniej więcej 3-4 kolejnych odpaleniach silnika po tym jak się zapali. W tej chwili zapala się raz na miesiąc. Włąśnie żona dzwoniła że jest to samo. Dzięki za sugestię z tym interfejsem ale to nie dla mnie Nie ogarniam takich tematów. Muszę znaleźć serwis, najlepiej jakiś nieautoryzowany w wawie lub okolicach i sprawdzić. Z tego co czytałem to rzecwyiście było kilka opinii że takie symptomy to problemy z pedałem gazu/przepustnicą. Zobaczymy. Dam znać. dzięki

Sami to właśnie przeszliśmy. Te same objawy. To pedał gazu do wymiany. Jest na to akcja więc nawet po gwarancji wymieniają na nowy za darmo. Jedź więc do aso i im to powiedz. W Bydgoszczy o tym wiedzą.