InsigniaKlub.pl

Jak wszyscy wiemy, nowa Insi miewa problemy z zamknięciem klapy bagażnika.

Problem błahy a tymczasem upierdliwy.

Żona musi czasem kilka razy się zamachnąć,żeby domknąć.

Wczoraj sobie nad tym chwilę posiedziałem i po prostym teście jestem na 99% pewny, co jest winowajcą tej sytuacji.

Wszystko rozchodzi się o odpowietrznik/ dyfuzor od wyrównania ciśnienia w kabinie.
Zazwyczaj jest to taka klapka gdziec z tyłu z boku, zasłonięta zderzakiem.

Prawdopodobnie zbyt ciężko ona chodzi.

Jak ktoś jeszcze zechce przetestowac teorię, niech spróbuje zamknać klapę, przy którychś drzwiach lub szybie otwartej.
klapa zamyka się wtedy bez problemu nawet z małej wysokości.


Tutaj pytanie do naszego forumowego dealera. @FPWroclaw Czy jest możliwość aby jakoś zmodyfikować ten odpowietrznik, aby szybciej reagował na zmianę ciśnienia w kabinie?

Może gdyby zmodyfikować odpowiednio ten element, to o wiele wygodniej korzystałoby się z samochodu.

Potwierdzam, wystarczy otworzyć okno i klapa zamyka się bez problemu.....

Odpowietrzniki są dostosowywanie pod ilość poduszek bezpieczeństwa i ewentualne generowane przy ich wyzwoleniu nadciśnienie. Ma to zmniejszać ryzyko uszkodzenia uszu. Kwestia zamykania drzwi, czy pokrywy jest drugorzędna. Może wystarczy odrobinę podnieść zaczep pokrywy? Żona sobie radzi z insignią, a ja w astrze mam elektryczne siłowniki to tak w ramach drażnienia klasy premium

Sprawdziłem, u mnie też otwarcie drzwi sprawia zamykanie klapy bezproblemowym.

Serwis twierdzi, że nie ma tutaj opcji na regulację - ten typ tak ma

Od strony kierowcy w tapicerce mamy dwa otwory dostępowe jeden do żarówek (chyba) drugi do bezpieczników, wystarczy tą wciskaną klapkę zdemontować i bagażnik zamyka się lekko bez problemu. Ja jak prowadziłem przewody do zapalniczki zobaczyłem że otwory odpowietrzające z lewej strony są całkowicie odizolowane od wnętrza bagażnika co nie pozwalało na swobodną ucieczkę powietrza przy zamykaniu klapy.