InsigniaKlub.pl

Jeżdżę tydzień, więc pora ponarzekać.
Te dysze spryskiwaczy są tragiczne, w moim 13 letnim Focusie MK1 były takie i uważam, że za nazywanie ich mgłowymi to można by oddać samochód za niezgodny z umową

Są jakieś zamienniki, przekładki, żeby one naprawdę były mgłowe?

To nie sa spryskiwacze mgłowe tylko punktowe, mgłowe były w insigni A. Moje spostrzeżenia sa takie, że dysze w insigni B psikają pod wycieraczki, które pracują na sucho i zacierają brut zamiast go zmywać. Bardzo szybko kończy sie płyn bo jest marnowany na potrójnych dyszach.

Czekamy zatem na spryciarza, który rozkmini jak wymienić to dziadostwo.

Jeszcze mi auta wyprodukowali a już wiem chcę zmienić!

Moim zdaniem te dysze nie są takie złe, przynajmniej dla każdej wycieraczki są po 3 sztuki i uważam , że skuteczność mają podobną albo taką samą jak mgłowe (wiem, bo w rodzince mercedes e200 i peugeot 508 mają mgłowe). Wystarczy tylko dobrze je ustawić (igłą najlepiej) i działają super.

Czy ktoś próbował już sam regulować wysokość "wytrysku" spryskiwaczy? Podobno trzeba włożyć w konkretną dyszę igłę/wykałaczkę i wycelować wyżej/niżej. Ja próbowałem igłą i dysza nie chciała się przesunąć. Bałem się ruszyć mocniej aby czegoś nie połamać. Ktoś to regulował?

pancer pisze:Czy ktoś próbował już sam regulować wysokość "wytrysku" spryskiwaczy? Podobno trzeba włożyć w konkretną dyszę igłę/wykałaczkę i wycelować wyżej/niżej. Ja próbowałem igłą i dysza nie chciała się przesunąć. Bałem się ruszyć mocniej aby czegoś nie połamać. Ktoś to regulował?

Ja to robiłem. Musisz włożyć głębiej. Wchodzi 3/4 igły i dopiero przesuwać. Pierwsze ruch na każdej z dysz był ciężki, potem już normalnie.
Nie jest to wielka sztuka, ale ciężko dobrze ustawić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ustawiaj tylko z kimś, jedna osoba do dysz, a druga do auta i niech sprawdza czy strumień leci odpowiednio, tylko miej na uwadze, żeby za nisko nie ustawić bo jadać te 100 km\h strumień będzie nie efektywny.

aha, czyli trzeba ją włożyć głęboko. Nie baliście się że coś przebijecie? W końcu to igła. Moje skrajne dysze pryskają za nisko, muszę je podnieść.

Gdzie tam, ja wkładałem nawet więcej niż połowe i delikatnie ustawiałem, tylko najlepiej we dwójkę to robić bo inaczej szlag Cie trafi od latania od spryskiwaczy do auta , żeby sprawdzić czy dobrze lecą .

No i znowu będę miał łatkę mąciciela....ale beka.

Podobno mamy nowe samochody.
To po co z iglą biegać?
Kocham Insignię B.

Ostatnio regulowałem dysze w Polonezie w ubiegłym wieku:) Oczywiście igłą. I to po naprawie maski. Fabrycznie było ok.

Fakt, system jest mocno "oldschoolowy" Ja też polecam we dwójkę regulować, dużo szybciej i sprawniej

No, ja w Vectrze C. Myślałem, po Insi A, że to już nie powróci.
A na dokładkę brak spryskiwaczy tych super reflektorów

M.

kiedy Wy w końcu skończycie na to narzekać?!?
ja użytkuje isie 4 miesiąc, 15,5 tyś. przejechane i wlałem może z 10 litrów płynu
dla mnie większym problemem jest fakt, że nie ma spryskiwaczy reflektorów