InsigniaKlub.pl

Porównując spalanie do astry, to chyba mi się załącza dodatkowy ;)

No cóż, to jednak 2.0T, może o ograniczonej mocy ,ale jednak auto duże i musi wypić swoje . Z doświadczenia mogę powiedzieć iż do codziennej jazdy do pracy ,czy do miasta lepszym rozwiązaniem jest 1.5T. No ale mimo iż nie miałem okazji jechać 2.0T , napewno gdy przyjdzie jechać w trasę radość z jazdy jest i rekompensuje to codzienną jazdę jak w moim przypadku w koło komina. Takie moje spostrzeżenie jeszcze, wcześniej w tej poliftowej nie podobaly mi sie ledy dzienne. Teraz jest na odwrót , obyły mi się przedliftowe. Jak widzę na drodze obecny model jakoś wydaje mi się bardziej elegancki, no cóż wszystko się nudzi🖐

Mi się też bardziej podobają światła po lifcie.
Myślę, że do insigni to jednak minimum dwa litry. W sumie to i maksymalnie dwa, bo więcej nie ma ;)