Witam, mam problem z trzeszczącym HUDem, chodzi mi o ten plastik na desce rozdzielczej. Czy ktoś to demontował? Chciałbym to ściągnąć i obkleić czymś by w rezonans nie wpadał. Jak to ściągnąć, przerabiał ktoś ten temat?
Pozdrawiam
Trzeszczący HUD
- dokia
- Posty: 134
- Rejestracja: poniedziałek 09 mar 2020, 21:31
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2,0T 260KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Ełk
- Województwo: Mazury
Re: Trzeszczący HUD
Aby to zdemontować to trzeba wyjechać z całym kokpitem. Ale to nic nie da. Robiłam, na gwarancji i nic to nie zmieniło. Trzeszczy licznik. Jak zacznie trzeszczeć jeszcze raz to go odepchnij palcem od siebie i nastanie cisza. Poszukaj bo tu na forum było o tym, należy licznik wyjąć i podłożyć cieniutką gąbkę aż pod kanał wentylacyjny.
- komisarzryba
- Posty: 135
- Rejestracja: niedziela 25 paź 2020, 13:05
- Posiadane auto: Toyota Camry
- Silnik: 2,5 l benzyna
- Rocznik auta: 2021
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
Re: Trzeszczący HUD
mi juz dwa razy robili i nadal trzeszczy. zglosilem trzeci raz. odpychanie, ruszanie, przyciskanie, nic nie dziala.
- dokia
- Posty: 134
- Rejestracja: poniedziałek 09 mar 2020, 21:31
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2,0T 260KM
- Rocznik auta: 2018
- Miasto: Ełk
- Województwo: Mazury
Re: Trzeszczący HUD
Ja już sprzedałam te auto, ale nowy właściciel coś poupychał pod licznik i przeszło. Metoda nie jest do pokazania ale działa. Ja przed sprzedażą chciałam tam wepchać ucięte fleki zapasowe od moich szpilek ale nie zdążyłam i była prezentacja z trzeszczeniem. Kupił mechanik to se kiedyś zrobi porządnie, na razie coś upchał.
- komisarzryba
- Posty: 135
- Rejestracja: niedziela 25 paź 2020, 13:05
- Posiadane auto: Toyota Camry
- Silnik: 2,5 l benzyna
- Rocznik auta: 2021
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
Re: Trzeszczący HUD
Dobra, u mnie chyba poskutkowało. Myślałem, myślałem, aż wymyśliłem. Pod zegary, w dwóch miejscach, wepchnąłem dość ciasno gąbkę. Myślę, że może to być cokolwiek, byle tylko docisnąć zegary do daszka nad nimi. Testowy przejazd po trzystumetrowym odcinku kocich łbów i póki co cisza z zegarów.
- Załączniki
-
- 20240516_170604.jpg (506.71 KiB) Przejrzano 3355 razy
-
- 20240516_170906.jpg (343.79 KiB) Przejrzano 3355 razy
-
- Posty: 154
- Rejestracja: środa 17 cze 2020, 07:33
- Posiadane auto: Insignia
- Silnik: 2.0 174KM
- Rocznik auta: 2021
- Miasto: Katowice
- Województwo: Śląskie
Re: Trzeszczący HUD
oooo.
to może i ja się temu przyjrzę bo u mnie też trzeszczy ale trzeszczy jak obroty wzrastają, jak jest stabilna jazda do jest OK, nieróności nic tu do tego nie mają.
ale przyciścnięcie daszka w dół eliminuje dźwięki.
co za gabką tam wpadła - ta do naczyń?
to może i ja się temu przyjrzę bo u mnie też trzeszczy ale trzeszczy jak obroty wzrastają, jak jest stabilna jazda do jest OK, nieróności nic tu do tego nie mają.
ale przyciścnięcie daszka w dół eliminuje dźwięki.
co za gabką tam wpadła - ta do naczyń?
- komisarzryba
- Posty: 135
- Rejestracja: niedziela 25 paź 2020, 13:05
- Posiadane auto: Toyota Camry
- Silnik: 2,5 l benzyna
- Rocznik auta: 2021
- Miasto: Sieradz
- Województwo: łódzkie
Re: Trzeszczący HUD
nie, znalazlem jakas taka, ktora wyklada sie futeraly.
jeszcze tylko trzeszczacy lewy nawiew, podlokietnik i cos z prawej strony kolo drzwi ;)
jeszcze tylko trzeszczacy lewy nawiew, podlokietnik i cos z prawej strony kolo drzwi ;)
-
- Posty: 39
- Rejestracja: czwartek 27 lip 2023, 19:20
- Posiadane auto: Opel Insignia B
- Silnik: 1.5T 140KM
- Rocznik auta: 2017
- Miasto: Tczew
- Województwo: Pomorskie
Re: Trzeszczący HUD
No wypisz wymaluj co u mnie... ja już totalna dewastacja - pianka montażowa i silikon.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości