Piszczą Hamulce...

Wszystko co chciałbyś wiedzieć o zawieszeniu, układzie hamulcowym i napędowym w Nowej Insignii
PiotrPoznan
Posty: 73
Rejestracja: poniedziałek 15 paź 2018, 08:41
Posiadane auto: Opel Insignia B
Silnik: 1,5 165 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Poznań
Województwo: Wielkopolskie

Piszczą Hamulce...

Postautor: PiotrPoznan » środa 22 maja 2019, 08:21

Sprawa niby banalna - pisk hamulców. Zdarza się tak często bo może dostać się jakiś brud,pasiek, czasami coś w materiale z którego są klocki zbudowane siedzi ale brud się wypłukał przy deszczu albo piasek opiłem wytrze z czasem... A tu nić! Jakieś 3 tyg temu byłem w ASO z inną sprawą i prosiłem ich zweryfikowanie hamulców. Pisk potwierdzili ale nic poza tym - grubość tarczy i kloców jest odpowiednia - zalecili obserwację :lol: Ale mi one piszą nadal a pisk się nasila. Przejechałem już ok 1000 km w mieście a ona dalej piszczą. Aktualny przebieg to 10 500 km
Co z tym badziewiem zrobić - wracać do ASO? Są to cześć eksploatacyjne podlega to jakieś gwarancji w takiej sytuacji???
Piotr
Insignia B 1,5 165 KM

jami
Posty: 586
Rejestracja: środa 03 paź 2018, 13:31
Posiadane auto: Insignia B ST
Silnik: B20DTH
Rocznik auta: 2017
Miasto: Warszawa
Województwo: wiadomo

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: jami » środa 22 maja 2019, 09:24

u mnie delikatnie czasem popiskują, przeważnie pod koniec hamowania. Sprawa nie jest absolutnie kłopotliwa, z hamulcami wszystko w porządku. Zjawisko wystąpiło przy ok. 40 tys.km przebiegu. Fabryczne okładziny hamulców są niestety z materiałów wadliwych, trzeba to nazwać po imieniu. Temat ćwiczyłem kiedyś w innych markach i tylko przy naprawdę wrednym piszczeniu producent auta decydował się na wymianę gwarancyjną, w każdym innym przypadku zalecał dalszą jazdę lub wymianę klocków na własny koszt. Tym niemniej te zjawiska nie mają wpływu na skuteczność hamowania.

wassermann
Posty: 733
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: wassermann » środa 22 maja 2019, 11:50

U mnie też z lekka popiskują pod koniec hamowania tylne hamulce. W obecnej Insignii jak i w poprzednim modelu (z tymi samymi hamulcami z tyłu).
Monitorować stan okładzin, sprawdzać (zwłaszcza wiosną - po zimie) czy nie grzeją się koła, bo tylne zaciski mogą wymagać czyszczenia. Jeśli okładziny OK, a koła nie grzeją się bez powodu - to jeździć.

Jak to mówi mój mechanik - masz tam taki przełącznik - głośność radia - on skutecznie usuwa wszelkie odgłosy, których nasłuchujesz :lol:

M.

Maciek
Posty: 227
Rejestracja: piątek 08 cze 2018, 10:13
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 260KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Miasto?
Województwo: Łódzkie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: Maciek » czwartek 23 maja 2019, 07:48

PiotrPoznan pisze:
środa 22 maja 2019, 08:21
Co z tym badziewiem zrobić - wracać do ASO? Są to cześć eksploatacyjne podlega to jakieś gwarancji w takiej sytuacji???
czasami klocki się nierównomiernie nagrzewają i miejscowo przegrzewają. Wtedy trzeba klocek zdjąć, przeszlifować i założyć z powrotem.

U mnie klocki piszczały, ASO przeszlifowało i przestało piszczeć :mrgreen:


Piszczenia bym nie odpuszczał. Raz, że to irytuje, dwa, wstyd pod Biedronką :mrgreen: , trzy - w Oplach jest taki system ostrzegania przed zużyciem klocków, że przy cienkim klocku, element metalowy zaczyna trzeć o tarczę, więc można przeoczyć 'ten moment'.

zaro
Posty: 8
Rejestracja: wtorek 11 cze 2019, 05:21
Posiadane auto: Insignia
Silnik: 2.0
Rocznik auta: 2011
Miasto: Warszawa
Województwo: Mazowieckie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: zaro » wtorek 16 lip 2019, 08:20

Dziwna sprawa - u mnie hamulce wydawały dziwne dźwięki, takie trochę piszczenie, jakby delikatnie metal o metal - ale działo tak się wtedy, gdy kończyły mi się klocki.
Po ich wymianie wszystko wróciło do normy.

Same klocki - jak coś tutaj mają spory wybór z tego zakresu: https://motoszef.pl/partscatalogue/opel,1-00084.aspx
Ostatnio zmieniony poniedziałek 29 lip 2019, 12:35 przez zaro, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
andrew
Posty: 604
Rejestracja: wtorek 27 lut 2018, 19:57
Posiadane auto: Insignia LTG 2,0 T
Silnik: 260 kM 4x4 AT8 2xOPC
Rocznik auta: 2018
Miasto: Gdańsk
Województwo: pomorskie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: andrew » wtorek 16 lip 2019, 08:58

taki jest sposób sygnalizacji, że klocki się skończyły. Taka swojska elektronika :)
W Fiacie Miriafiorii miałem kontrolkę o końcu klocków......

Tommy
Posty: 46
Rejestracja: wtorek 02 paź 2018, 09:26
Posiadane auto: Opel Insignia
Silnik: 2.0 170 KM
Rocznik auta: 2017
Miasto: Sosnowiec
Województwo: Śląskie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: Tommy » środa 30 wrz 2020, 09:45

Pierwszy objaw ze klocki do wymiany, potwierdzony zresztą. Wymiana klocków tył przy 53 tys km. Po wymianie cisza :)

Awatar użytkownika
jurass
Posty: 345
Rejestracja: niedziela 03 cze 2018, 13:01
Posiadane auto: GS 260 KM 4x4 Elite
Silnik: B20NFT
Rocznik auta: 2018
Miasto: jesienne
Województwo: Wlkp

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: jurass » środa 30 wrz 2020, 23:09

Tommy pisze:
środa 30 wrz 2020, 09:45
Pierwszy objaw ze klocki do wymiany, potwierdzony zresztą.
Może być, ale nie musi. W poprzedniej Iśce popiskiwały mi, zgłaszałem w ASO, były ze dwa razy chyba sprawdzane i nie doszukano się niczego niepokojącego, a już na pewno klocki nie były do wymiany. W końcu chyba przeszło.

https://www.youtube.com/watch?v=uUZkpetXslo

Marek F
Posty: 412
Rejestracja: czwartek 02 kwie 2020, 20:42
Posiadane auto: Insignia GS 2019
Silnik: 1.5 turbo 165 KM
Rocznik auta: 2018
Miasto: Opole
Województwo: Opolskie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: Marek F » czwartek 01 paź 2020, 06:01

Prawda mi tył parę dni próbował delikatnie popiskiwać,potem cisza.

wassermann
Posty: 733
Rejestracja: czwartek 05 kwie 2018, 22:38
Posiadane auto: Insignia GSi 2.0T
Silnik: B20NFT LTG
Rocznik auta: 2018
Miasto: GD
Województwo: pomorskie

Re: Piszczą Hamulce...

Postautor: wassermann » środa 03 lis 2021, 14:14

A u mnie zaczęły popiskiwać - po wymianie tyłu. Takie tam niegroźne piśnięcie czasem gdy auto już ma się zatrzymać do zera. Nie wiem co tam ASO za "oryginały" wstawiło, ale w fabrycznie nowym aucie tego nie było.

Piski to jednak żadne. W drugim "miejskim" aucie zafundowałem sobie zestaw Brembo Max (tarcze przód) + Ferodo DS Performance (klocki obie osie). Nigdy więcej. Przód piszczy, zgrzyta, od 50 km/h do zatrzymania odgłosy piekielne, budzę całe miasto, po prostu nie tolerują normalnego hamowania (trzeba mocniej, wówczas nie piszczą.) Porażka. Już 20 tys. km na nich zrobiłem i to nie ma sensu. Po zimie wymienię, bo mimo prób polubienia się moja cierpliwość została nadwerężona.

M.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości