InsigniaKlub.pl

Witam
Mam pytanie czy któryś z kolegów robił (sam w domu, warsztat czy tyko ASO) wymianę klocków i tarcz hamulcowych przód/tył
Z przodu hamulce brembo
Czy trzeba podpinać komputer żeby cofnąć tłoczek w tylnych zaciskach
czy można to zrobić jak w klasycznym ręcznym wkręcając tłoczek?

Jeżeli jest to jeszcze aktualny temat (może nie dla Ciebie, ale dla innych): Nie robiłem, ale jeżeli masz wątpliwości - a z tego co czytam ta posiadasz takowe, to raczej samodzielnie bym się nie brał za wymianę. Nie brałbym się, bo to są hamulce, i tutaj nie może być wątpliwości, ze wszystko działa na tip-top. Zwłaszcza w tych wszystkich sytuacjach w których potrzebny jest duży nacisk, można spodziewać się stosunkowo dużych przeciążeń z tym związanych.
Nie oszczędzałbym też na samych klockach i tarczach. To są elementy eksplatacyjne, lepiej dołożyć trochę kasy i mieć pewnść, że wszystko jest na tip-top. Tutaj jeszcze dopytaj: https://motoszef.pl/ - hurtownia części motoryzacyjnych, powinni mieć duży wybór z tego zakresu.

Temat aktualny
Sama wymiana klocków i tarcz hamulcowych to nie jest żaden problem tylko mnie interesuje czy muszę podpiąć komputer żeby cofnąć tłoczki w tylnych zaciskach z elektrycznym ręcznym

Tak, żeby cofnąć tłoczek musisz podpiąć do komputera
I są z tym jaja ponieważ opcja zwiń rozwiń tłoczek jest ukryta ale się dało zrobić
Uwaga taka że tłoczek jest zwijany ok 10-15 sec żeby był cofnięty do końca i dało się zdjąć klocki, także trzeba poczekać

Witam Was. Czy ktoś z Was się orientuje czy w przypadku hamulców Brembo (260 KM) , ten układ występuje z przodu i z tyłu czy tylko przód a tylna oś hamowana jest w ten sam sposób co w wersjach z innymi silnikami? Tylne klocki powoli mi się kończą i chciałbym wiedzieć co mi tam serwis zamontuje.
ps. jak ktoś jest zainteresowany to posiadam fabryczny nr oryginalnych klocków Brembo montowanych na przedniej osi.

Tylna oś to standardowy zacisk i tarcza wentylowana 315 mm, taka sama jak w układzie bez Brembo, ale z 321 mm na przodzie. Musiałbym porównać, ale to chyba jest nawet to samo, co w poprzedniej generacji Insi (też 315 mm went.) Słowem - żaden tam sport
Serwis zwykle montuje 2 rodzaje „oryginalnych” okładzin - takie jak na pierwszy montaż (lepsze) i posprzedażne (tańsze), tak więc dopytaj.

M.

Tak mi się wydawało, że na tylnej osi nie ma żadnej różnicy ale wolałem się jeszcze upewnić. Dzięki za konkretną odpowiedź.

Siemanko. Mam pytanie jak ktos wymienial klocki i tarcze w ASO w polsce jaka jest cena chcem po prostu porównać z cena w niemczech. Dzieki za odpowiedz

Mam pytanie na temat klocków (przód, tył) temat gdzieś poruszany może na forum insigni AiB,lecz już nie pamiętam . Klocek z przodu wygląda na oko dla porównania z tyłem, ok 1cm i widać go ładnie bez ściągania koła, tylne koło musiałem ściągnąć żeby zobaczyć grubość i szacunkowo wygląda na 0,5 cm. Nie podaje w milimetrach,bo nie robiłem pomiaru a tak jest obrazowo. Sam klocek raczej jest mniejszy na tyle,więc czy są one cieńsze z tyłu, czy poprostu tył szybciej zchodzi . Mam 31tys ,przód wygląda bajki w AJ nie było takiej różnicy i wogle klocki po 60tys były do jazdy. Coś po wyglądzie tyłu nie sądzę, żeby tu tak było a koledzy jak wassermann przy tym przebiegu już wymieniał jak pamiętam ale on ma insignię tę agresywną . Jak to wygląda?

Dodano po 1 godzinie 43 minutach 6 sekundach:
Jak dobrze doczytałem to chyba przód i tył mają po 16mm w orginale ,czyli wychodzi na to iż tył mocniej się sciera. Sądziłem, że to przód bierze pierwszy , a tu odwrotnie tył szybciej leci, czyżby dlatego że auto hamuje samo przy małych prędkościach bez gazu, co mnie drnerwuje Zmierzę ile tak naprawdę ma tył ,czy dobije do stycznia do serwisu rocznego.

Dodano po 2 godzinach 4 minutach 34 sekundach:
Oko mam dobre przód 10mm,a tył 6mm ,czyli AJ sedan (waga bardzo podobna ) lepiej się spisała po 60 tys jeszcze ok. Czy to prawda,że klocki nie powinne mieć mniej jak 2mm? Z tyłu bym się zgodził ,ale przód chyba mniej jak na 5mm bym nie schodził. Czekam na opinie ,bo do serwisu wybieram się dopiero na wymianę opon.

Marek, ja jeździłem głównie trasy i klocki z tylu skończyły żywot przy 50k. ASO miało problem z doborem i finalnie wymienili przy 56k. Te 6 tysięcy zrobiło na tyle duza różnice, ze musieli bawić się z felga, bo opiłki leciały z klocków i wtopiły się w tarcze - jako ciekawostka, prawy tył tylko się zdarł do metalu. Lewy nie. Przód wytrzymał pare tysięcy więcej. Nie mam pojęcia dlaczego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Poprzednim autem jeździłem trochę więcej w trasy i miasto było na co dzień w cudzysłowie bo bardziej obwodnica a samego miasta tak naprawdę mało. Teraz trasy dłuższe tak co dwa miesiące i bardzo krótkie odcinki w mieście , przy jeździe bez gazu czuć jak auto ciągle dohamowuje ,tak przypuszczam że tył posiada ten system stąd jest gorszy . Nie jeżdżę ostro w mieście dlatego moje zaskoczenie ,klocki to nie problem wymienię. Zwyczajnie pierwszy raz tak szybko mi się skończą.

W Insignii A klocki przód zmieniłem po ~ 25 kkm i po kolejnych 25. Tył razem z drugą wymianą przodu, czyli przy ~ 50 kkm. Dużo miasta, a jak autostrada to niestety częste zdecydowane hamowania.
Tył obserwować czy nadmiernie nie grzeją się felgi.

M.

Tak zawsze było tył co drugie klocki przednie. Nie grzeją się ,przy takim zjawisku pył z klocków zapieka się na felgach ,a tego nie mam. Wszystko było by ok gdyby nowe okładziny z tyłu były cieńsze a tak nie jest chyba że jestem w błędzie. Czy w każdej insigni tak jest, że jak lecę w mieście auto dohamowuje żeby się nie rozpędzić nie trzymając nogi na pedale przyspieszenia? Powtórzę ponownie ,może dlatego tył leci szybciej . Jest to irytujace ,przykładowo dolatuje do ronda bez gazu a on sam co kilka chwil na krótko hamuje ,a może to nie normalne. Układ hamulcowy pozatym pracuje poprawnie tylko w mieście przy małych prędkościach takie zjawisko , może trzeba ciągle mieć nogę na gazie

@Marek F Ja czegoś takiego nie obserwuję z hamowaniem jak opisujesz. Może Ty masz elektryka, bo to tak tam działa.

Edit
Tylko oczywiście w elektryku to ma swoje uzasadnienie w odzyskiwaniu energii i np. w Tesli można intensywność tego hamowania/odzyskiwania energii regulować. W normalnym samochodzie to byłoby bez sensu, bo to czyste straty. Może masz zakleszczone klocki, tzn. nie odbijają Ci.

P.S.
Spacja zawsze i tylko ZA przecinkiem (podobnie z kropką).

Może to tak silnik w takim razie hamuje ,takich odczuć w każdym razie nie miałem w żadnym innym aucie. Natomiast patrząc na klocki w Internecie podają grubość 16mm do insigni b. Pojechałem dziś do Aso Pan wyciągnął nowe klocki i namierzył 11mm . Przód mam 10mm ,więc stwierdził iż bdb ,nie potrafi powiedzieć dlaczego tył ma 6mm i leci szybciej ,a powinno odwrotnie. Także narazie wszystko zostawiam do wymiany opon ,wtedy obejrzą jak narazie hamulce prawidłowo działają. Czujność mi się włączyła gdy zobaczyłem tył cieńszy a w Internecie jeszcze podają grubość większą niż to co mają w ASO, inni producenci produkują grubsze? Za naukę poprawnej pisowni nie dziękuję